Wpis z mikrobloga

@dildo-vaggins: Kiedyś wielu ludzi w Polsce miało ciężko. Pamiętam lata '90, pamiętam jak będąc jako gówniak u wujostwa na wsi, w trakcie wakacji, ciocia robiła śniadanie dla 6 dzieci z serka homogenizowanego. Smarowała go na chlebie tak, że ledwo co było go czuć. O herbacie dla 9 osób z jednej torebki nawet nie wspominam. Pamiętam też, że popularne było kolekcjonowanie puszek po napojach/piwie. Napój w puszce był takim rarytasem, że puszkę