Aktywne Wpisy
anyzowe_zelki +771
Pan_Slon +46
Taka ciekawostka nt jakości drewna, teraz i kiedyś
#budownictwo #stolarstwo #majsterkowanie #ciekawostki
#budownictwo #stolarstwo #majsterkowanie #ciekawostki
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
No ale wam nie zależy na przekonywaniu kogokolwiek. Ten tag istnieje tylko żeby odreagować waszą przegrywową egzystencję i nasrać na ludzi którzy mają lepsze życie. Nie widziałem tu jeszcze rzeczowych argumentów, ciągle tylko "wszystko jest źle, nic nie ma sensu, świat jest okrutny". Totalnie skrzywiona perspektywa, ignorowanie faktu że ogromnej większości ludzi żyje się dobrze, dowody anegdotyczne. Jesteście takimi samymi maniakami jak ci od Zięby, płaskiej ziemi czy turbokatole. Tylko narrację macie inną.
Dlaczego 84% miliarderów posiada dzieci? (Statista, 2019) Przecież one we wszystkim przeszkadzają a zwłaszcza w osiąganiu sukcesu (xD).
Dlaczego zdecydowana większość ludzi na świecie określa się jako szczęśliwych? W tym w krajach takich jak Chiny (84%) czy Indie (77%) (IPSOS, 2019)
Dlaczego dzieci zwiększają zadowolenie z życia, tak długo jak nie narażają rodziców na ogromne wydatki (Blanchflower, Clark, 2019)
Osobiście czekam na badania, które wskażą korelację pomiędzy antynatalizmem i depresją, bo takie opinie już się pojawiają (King, Feltham). Choć wasza śmiesznie mała próbka może być niewystarczająca statystycznie.
#antynatalizm #dzieci #rodzina #zdrowie (psychiczne)
Płodzenie to po prostu narażanie na
znów hehe bk przegrywy
Czyli według ciebie te "odpady genetyczne, przegrani na loterii zwanej życiem, przegrywy, samobójcy, osoby w depresji", ta jak piszesz garstka społeczeństwa powinni cierpieć bo?
Antynatalizm jest bardzo prosty w założeniach, ba stoi etycznie na takim samym założeniu jakie wyznają nataliści "niemoralne jest powodowanie cierpienia innych ludzi, kiedy można tego uniknąć" tyle, że nie porzucamy tego hasła na rzecz płodzenia.
Druga sprawa, że nie ma żadnej realnej potrzeby sprowadzania kogoś tutaj,
@Mav:
Wciąż pozostaje kilkadziesiąt procent osób niezadowolonych ze swojego życie. Ciekawe, jak wyglądają te statystyki zadowolenia z życia dla umierających na raka / ludzi po udarze.
@elf_pszeniczny: bo sami sracie jadem poza tagiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Werdandi: wszsytko się zgadza poza tym że śmierć nie oznacza cierpienia. I tu wasza logika się sypie. Jeśli śmierć oznaczała by cierpienie to nie było eutanazji. Zresztą są badania na to z którymi nie możecie polemizować ( ͡° ͜ʖ ͡°
@Mav: No i co? To, że ktoś ma pieniądze to szczęśliwy?
@Mav: No nie wiem czemu, ja tego badania nie przeprowadzałem. Idź i spytaj ich, co dokładnie czyni ich
@Mav: to jak już kiedyś nauczysz się czytać ze zrozumieniem to zajrzyj jeszcze raz. A inwektywy i dowody anegdotyczne to akurat domena natalistów.
@Mav: LUDZIE PATRZCIE TO xDDDDDDDDDDDDDDDDDDD W swoim komentarzu NIGDZIE nie podważyłem tych badań, odniosłem się do nich, delikatnie je komentując np. cytuję swój post wyżej: "Idź i spytaj ich, co dokładnie czyni ich życie szczęśliwymi." co jest zwykłym komentarzem i ciekawością taką też co by ludzie odpowiedzieli na takie pytanie. Ale Ty we wszystkim widzisz atak. Ty już sobie coś tam wymyśliłeś że
nikt normalny, przentujący sobą jakąś wartość i posiadający sensowne zasoby nie decyduje się na brak potomstwa. jedyny problem to coraz mniejszy rynek ludzi chętnych do oddania się pod
widać że nie masz pojęcia o czym mówisz, twierdzimy że jeśli jest szansa że człowiek będzie miał #!$%@? życie (a szansa jest zawsze), to nie powinno się go rodzić
powiedz to wszystkim parom i
gdyby tak było to nie szydzilibyście z ludzi którzy chcą mieć dzieci
i bardzo dobrze, moi
_twierdzimy że jeśli jest szansa że człowiek będzie miał #!$%@? życie (a szansa jest zawsze), to nie powinno się go rodzić
Od tego:
twierdzimy że jeśli jest szansa że uczestnik ruchu będzie miał #!$%@? życie na skutek wypadku (a szansa jest zawsze), to nie powinno się go wsiadać do auta
Jestescie bandą hipokrytów jeśli kiedykolwiek prowadziliscie auto ( ಠಠ)
Komentarz usunięty przez autora
niezgodze się z tą argumentacją, dane temu przeczą. Jeśli by tak było jak piszesz to nie było by 77% w Indiach a 84% w Chinach ludzi szczęśliwych i zadowolonych. Ponownie pisze, że powszechne cierpienie to tylko wasze projekcje, niemające potwierdzenia w obserwacjach i badaniach.