Aktywne Wpisy
![urarthone](https://wykop.pl/cdn/c3397992/urarthone_okiRc2kjRD,q60.jpg)
urarthone +805
![urarthone - Zapraszam na #garscnewsow na 6 listopada
Wersja bez grafiki na FB tutaj](https://wykop.pl/cdn/c3201142/77370f841e842fefa4a67dbda568d52ee100ab8957efe8f9b8991990fedcc9f3,w150.jpg?author=urarthone&auth=2f810d9ab87637ed3e77535d064c0a28)
News dnia to...
- Morawiecki będzie próbował utworzyć rząd 27.6% (883)
- Wyrzucenie 4 zawodników z U17 chwilę przed MŚ 3.5% (112)
- Znaleziono ciało poszukiwanego zabójcy 6-latka 9.3% (297)
- ZEA wysłały szpital do Gazy 1.1% (34)
- Złodziej książek z USA 4.3% (138)
- Microsoft chciał zaoszczędzić na pracownikach 1.6% (52)
- Turyści z Hiszpanii wracają ze sraczką 3.9% (124)
- Zrobił pranie sąsiadce, kiedy jej nie było 48.7% (1555)
Kredo_Asasynow +423
Chcecie ciekawą bombę?
Niejaka BEVERLY, która dodzwoniła się do CAGE by zaatakować Wardęgę to nie kto inny, jak żona Krzysztofa Rozpary.
Nie wierzycie? Porównajcie sobie jej głos z dzisiejszego programu do tego filmu, gdzie państwo Rozpara pokazują swoją rezydencję.
https://youtu.be/MjkGXjsCjII?si=L1_YEFZ2A3ApzpCq
Czy to nie dziwne, że żona jednego z właścicieli, która przy okazji jest głównym medykiem podczas gal (a powiedziała, że nie jest powiązana z federacją - kłamczuszek) atakuje zawodnika z main eventu?
Niejaka BEVERLY, która dodzwoniła się do CAGE by zaatakować Wardęgę to nie kto inny, jak żona Krzysztofa Rozpary.
Nie wierzycie? Porównajcie sobie jej głos z dzisiejszego programu do tego filmu, gdzie państwo Rozpara pokazują swoją rezydencję.
https://youtu.be/MjkGXjsCjII?si=L1_YEFZ2A3ApzpCq
Czy to nie dziwne, że żona jednego z właścicieli, która przy okazji jest głównym medykiem podczas gal (a powiedziała, że nie jest powiązana z federacją - kłamczuszek) atakuje zawodnika z main eventu?
![KredoAsasynow - Chcecie ciekawą bombę?
Niejaka BEVERLY, która dodzwoniła się do CAGE...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/fa582226914ecc93856c9f038438f3733abb6f1160419c9e100232cbb21ffeb5,w150.png)
#historiaiwojskowosc
Sowieccy żołnierze wyruszają do szturmu podczas fazy taktycznej Operacji Bagration, czerwiec 1944 roku
DOKTRYNA GŁĘBOKICH OPERACJI - DOKTRYNY - ANALIZA - CZĘŚĆ 1
Będzie to pierwszy z poruszanych na tej stronie tematów doktryn wojskowych. Żeby więc sensownie wyłożyć wam co z czym się je, zacznijmy od wyjaśnienia czym jest doktryna, a potem będzie krótkie słowo o Blitzkriegu. Dlaczego Blitzkrieg? Bo ludzie dostrzegają strasznie dużo podobieństw w obu doktrynach, co jest prawdą... i nieprawdą jednocześnie ;)
Ale przede wszystkim, moje spostrzeżenia wejściowe, na które warto zwracać uwagę podczas całej tej serii:
1) Sowiecka doktryna jest prawdopodobnie najskuteczniejsza spośród doktryn WW2 jeżeli chodzi o stosunek teren-straty-czas
2) Jednocześnie jest trudna do zaaplikowania przez nie-Sowietów
3) Nie ma nic wspólnego z "URRA I NA BERLIN" - i to ten stereotyp proponuję usunąć z pamięci w pierwszej kolejności
Najpierw wyjaśnijmy jednak czym jest doktryna?
Doktryna to w pewnym uproszczeniu ogólny zbiór zasad i prawideł, którego powinni trzymać się dowódcy - najczęściej średnio-wyższego szczebla - żeby cała armia działała mniej więcej na tej samej zasadzie. Jednocześnie doktryna kładzie nacisk na jakieś elementy czy konkretne sposoby prowadzenia wojny - np. manewr.
Można to ładnie zestawić na przykładzie hierarchii zagadnień:
Najpierw jest POLITYKA, która zasadniczo wyznacza cele wojskowym. Jak to bowiem ktoś mądry powiedział, "żołnierz to ostatnie 600 metrów interesów narodowych państwa". Dzięki polityce wiemy co chcemy osiągnąć. Potem wchodzi STRATEGIA, czyli ten najwyższy i co ważne konkretny plan działania w celu osiągnięcia celów politycznych - np. brytyjska strategia utrzymywania floty w celu wykluczena szansy na walkę na wyspie lub niemiecka strategia wyłączenia Francji, żeby walczyć tylko na jednym froncie.
Następnie właśnie wchodzi DOKTRYNA - czyli nic innego jak odpowiedź na pytanie: JAK MAMY STRATEGIĘ ZREALIZOWAĆ? I tak wchodzi tu kolejno brytyjska doktryna Fleet-in-being czy też niemiecki blitzkrieg - choć sam blitzkrieg de facto doktryną nie był (kwestie semantyczne - nie będę rozwijać). Czyli doktryna nie jest konkretna -zawiera wskazówkę w stylu "chcemy wygrać przez przebicie się czołgami i wymanewrowanie przeciwnika" - ale nie wskazuje jakiego dokładnie oraz w którym miejscu i w jakim czasie.
Od realizacji doktryny w przestrzeni i czasie mamy TAKTYKĘ, czyli ten najniższy szczebel - sztukę prowadzenia ataków, obrony, flankowania, wycofywania, osłony i tym podobnych rzeczy. Sama taktyka jest jeszcze bardziej ogólna niż doktryna, ale konkretność taktyki wyraża się przez to, że jest aplikowana już w konkretnej sytuacji i w konkretnym terenie. Czyli mówiąc jak krowie na rowie: dowódca widzi na bieżąco co się dzieje i w ten sposób aplikuje swoją wiedzę taktyczną.
Na samym końcu łańcucha jest SPRZĘT. Będę to powtarzać do usranej śmierci: sprzęt jest środkiem do realizacji zadania, które wynika z taktyki, doktryny i strategii. Sprzęt dobiera się więc na końcu, bo wtedy wiemy już jakie zadania przed nami stoją. Musimy być bardziej szybcy niż przeciwnik? Dobieramy ciężarówki. Musimy mieć większą siłę ognia? Dokładamy działa do baterii. To naprawdę proste, ale mam przyjemność prowadzić od lat pewną grę "strategiczną" i obserwuję z pewnym zawodem, jak gracze kupują nieszczęsny sprzęt, bo akurat jest dostępny jak karpie w Lidlu, a potem dopiero próbują sklecić z niego coś, co działa.
Chyba nie muszę mówić, że rzadko działa.
W czasie drugiej wojny światowej większość kluczowych krajów opracowała swoje doktryny: na pewno byli to Amerykanie, Brytyjczycy, Francuzi. Jest dyskusja co do Niemców, problem z Japonią i Polską, które miały "plany operacyjne" - które zdaje się stoją pomiędzy doktryną a taktyką.
W każdym razie DOKTRYNĘ - i to całą z dużych liter - mieli SOWIECI. I nazywała się "glubokaje opjeratsije" - tudzież "Глубокая операция" - tudzież "głębokie operacje". Byłą to doktryna rozplanowana tak dobrze i tak konsekwentnie, że dała Sowietom największe zwycięstwa w historii drugiej wojny światowej i kasowała całe niemieckie grupy armii. Japończycy kładli się pod nią tak, że aż im klapki spadały.
Do tego doktryna przewidywała od razu walkę w ofensywie i defensywie - w gruncie rzeczy nie bardzo zostawiała miejsce na jakąkolwiek improwizację.
Kto ją opracował? Sowieccy najlepsi generałowie... póki jeszcze żyli, ale o tym później :v
Kluczową rolę głębokich operacji przypisuje się Władimirowi Triandafiłowowi, który zginął w wypadku lotniczym na początku lat '30. Zdaje się, że był to po prostu nieszczęśliwy wypadek. Ponadto swój udział mieli również i Tuchaczewski oraz Frunze, opiniował ją Budionnyj - jak widać cała śmietanka czerwonej STAWKI.
Głębokie operacje były tak dobre, że z pewnymi zmianami Rosjanie stosowali ją jeszcze do niedawna - o ile nie stosują jej dalej...
Trzeba też przyznać, że Sowieccy dowódcy pomyśleli pracując nad nią... ambitnie. W jaki sposób? O tym będzie mowa w kolejnych wpisach.
Cdn...
/MK
#historia #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #rosja #iiwojnaswiatowa
Autor postu: [Historia i wojskowość - wszystko, czego mógłbyś nie wiedzieć](https://www.facebook.com/Historia-i-wojskowość-wszystko-czego-mógłbyś-nie-wiedzieć-1710778358946910/)
@preapreyouranus: Nie
@szczupak_ziemny: To prawda, ale moim zdaniem mocny wpływ opinii publicznej na działania wojenne to dopiero Wietnam, w trakcie II WŚ nie było to aż tak istotne
@dziczyznaa: Bardzo mi z powodu Twojej opinii wszystko jedno
Komentarz usunięty przez autora
Autor napisał w częściach i ja wrzucam w częściach ( ͡º ͜ʖ͡º)
@szczupak_ziemny Jakby zareagowała? Ciężko powiedzieć, ja nie podejme się jednoznacznej oceny tak skomplikowanego tematu.
Dostęp do mediów nie był w latach '40 tak powszechny jak dzisiaj (thanks cpt obvious ( ͡º ͜ʖ͡º) ) i rząd mógł dość łatwo sterować opinią
@Mleko_O: OPIE BANDYTO! Pisz natentychmiast!
Komentarz usunięty przez autora
@preapreyouranus: skoro tak twierdzisz
Powiedz mi jak opinia zareagowała na bezsensowne straty pod Anzio?
Reakcja na straty na Okinawie była w kraju pozytywna czy negatywna?
Jak opinia zareagowała na ofensywę w Ardenach? Burzyli się, że dość wojny? Poleciały głowy?
Co do UK - jak opinia reagowała podczas bitwy o Anglię? Chcieli zaprzestania wojny i bezwarunkowej kapitulacji UK czy może rząd dobrze
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora