Wpis z mikrobloga

@Vastusia: Szczerze, to moim zdaniem od razu na koniec spotkania powinnaś mu powiedzieć w twarz, że czujesz, że to nie to, a nie wrócić do siebie, i potem dopiero mu napisać, że jednak to nie to.

W moim odczuciu było by dużo bardziej kulturalnie powiedzieć w stylu "czuję, że to nie to, ale dziękuję za sympatyczne spotkanie, pozwól że za siebie zapłacę w takim wypadku".

Trochę słabo, że goni Cię tak
@Vastusia: przecież on ci tak napisał w reakcji na odrzucenie. Skoro po jednym spotkaniu potrafisz ocenić czy zaiskrzyło (bądź nie) to ogółem powodzenia w życiu. Gdyby miał mordę Adonisa to pewnie iskry aż by świeżbiły, co? Po to są 2-3-4 spotkania, by się poznać, ale w dobie takich księżniczek jak ty ciężko w ogóle zbudować fajną relację. Nie oddawaj pieniędzy, ale następnym razem powiedz komuś to w twarz (ale pewnie brakuje
4. Mogłaś go poinformować, że nic z tego już na spotkaniu. Ale co brakło odwagi, nie?


@nowywinternetach: lol to jest glupie i prawdopodbnie hamskie i nie na miejscu. Jak ktos jest cywilizowany calkiem gada sensownie ale umiawiac sie z nim niechce bo eg. Pali trwake to nie zasluguje na to zeby dostac w twarz 'elo cpunie' . a jak ktos jest nie cywilizowany lub creepy to tez lepiej go nie prowokowac.
Masz rację, to jest lewacka logika. Lewak ogarnia takie niuanse w relacjach międzyludzkich, jak presja społeczna, tabu, wstyd, poczucie obowiązku, strach przed odrzuceniem, ostracyzmem czy negatywną reakcją drugiej osoby


@koroluk: ale to jest żałosne. Poprostu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Vastusia: Według ciebie randka udana bo za free i typowi robilas nadzieję jak płacił choć od początku pewnie widziałaś że nic z tego.

Jakbyś miała odrobinę Rigczu to byś zakończyła spotkanie wcześniej mówiąc że nic z tego nie będzie. Gwarantuje ci, że wtedy by z kawy zrezygnował lub nawet jeśli by poszedł to sama za swoją byś płaciła.

Nieznany typ płaci za kawę czy posiłek i zdziwienie, że czegoś oczekuje.