Wpis z mikrobloga

Skojarzyła mi się ta creepypasta gdzie diabeł zaoferował narratorowi ocalenie życia jego chorej córki w zamian za jeden organ z jego ciała, ten się zgodził bo myślał że nawet jak umrze bez tego serca czy wątroby to przynajmniej jego córka przeżyje, ale nie wiedział że skóra to też technicznie organ...