Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ten wpis brzmi absurdalnie ale niestety jest prawdą. Wariuję mieszkając w tyle osób, a to moja sytuacja: jeden dom na 14 osób. Teściowa, teść siostry bliźniaczki (15 lat) i brat (18 lat) drugi szwagier z żoną i córką, matka teścia, my, i nasza trójka dzieci. Kilka lat temu po śmierci dziadka męża zamieszkaliśmy tam na górze, bo nam tak pasowało- 15 km do pracy, łagodni teściowie plus dobrze dla dzieci bo mamy blisko lasy (wieś, mieszkamy na skraju). I wszystko byłoby w porządku gdyby nie to że mam już tego dosyć. Póki towarzystwo było młodsze, a szwagier mieszkał z żoną w Anglii to było super, tyle że teraz wszystko się zmieniło. Dwie gówniary hałasują, panoszą się po naszym mieszkaniu (jestem gościnna ale nie toleruję włażenia mi do sypialni i wykradania kosmetyków- to nie żart), jego młodszy brat jest generalnie w porządku, ale nie ma żadnych znajomych, jest zamknięty, ciężko się z nim rozmawia. A najgorsza jest bratowa męża to ona go zmusiła do powrotu do Polski, zamieszkali na dole w salonie u teściów bo nie było ich stać na wynajem. Ta kobieta jest chamska, wulgarna, często mi dokucza, wyśmiewa się ze mnie, z męża (ja pracowałam w lidlu, mąż jest mechanikiem) a tak naprawdę nam zazdrości bo szwagier teraz dostarcza pizzę a sama jest nieporadna i nie ma pracy, szkoda mi jedynie córki bo to jeszcze małe dziecko, na szczęście z naszymi córkami i synkiem spędza całe dnie więc nie musi patrzeć na matkę. Babcia męża ma mały kącik u nas na górze, jest trochę schorowana, ale generalnie to ciepła osoba i do niej zastrzeżeń jako takich nie mam, ale mam już naprawdę dosyć. Jestem nawet gotowa wynająć dwupokojowe mieszkanie mojej znajomej, 1300 złotych, dwa niemałe pokoje, miasto w którym mamy pracę. Wszystko by stamtąd się wynieść, tylko że on chce zostać tutaj. Doradźcie mi coś, bo już nie wytrzymuję. #tesciowa #tesc #rodzina #mieszkanie #nieruchomosci #zalesie #gorzkiezale #logikaniebieskichpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski #rodzina #pomocy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy dla maturzystów](https://st.pl/$xvynkdla)
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: ja bym wyprowadził się, mieszkanie na kupie rodzi wiele konfliktów i w tych czasach jest słabe. Można tak pomieszkać na czas zbierania na wkład własny, budowy swojego domu itp. Na dłuższą metę to dramat
  • Odpowiedz
  • 1
A mąż powinien to zrozumieć i chociaż dać wam szansę spróbować gdzieś indziej bez całej tej otoczki - czy on nie widzi jak to wygląda? Jak nie zmieni się nic to zaczniesz się wyżywać na nim, na dzieciach a potem on będzie pisał na Mirko posty o złej żonie która miała wszystko a nie szanowała i będziesz sobie wkręcać korby że z Tobą jest coś nie tak. Idźcie na swoje, a na
  • Odpowiedz