Aktywne Wpisy
kropla_bez_kitu_benc +532
Rzuciłem okiem na życiorys Ursuli von der Leyen - studia medyczne, studia ekonomiczne na London School of Economics, jej mąż wykładał na Standford itd. A po drugiej stronie waląca populizmy, manipulująca i #!$%@?ąca palcem osiedlowa patusiara Ewka xDD I jeszcze idiotom z konfederacji się to podoba, trzymajcie mnie XD
#konfederacja #bekazkonfederacji #bekazprawakow #polska #ue #neuropa #4konserwy #polityka
#konfederacja #bekazkonfederacji #bekazprawakow #polska #ue #neuropa #4konserwy #polityka
libertacus +48
Nowa wersja znanego chyba scamu.
Opis próby oszustwa:
1. Otrzymałem telefon od osoby podającej się za pracownicę banku, w którym moja firma ma konto.
2. Oszustka (ze lekkim wschodnim akcentem) twierdziła, że wykryto próbę włamania na moje konto firmowe i nieautoryzowaną transakcję na kwotę 2600 PLN.
Opis próby oszustwa:
1. Otrzymałem telefon od osoby podającej się za pracownicę banku, w którym moja firma ma konto.
2. Oszustka (ze lekkim wschodnim akcentem) twierdziła, że wykryto próbę włamania na moje konto firmowe i nieautoryzowaną transakcję na kwotę 2600 PLN.
W niedzielę (29 grudnia) wieczorem wróciłem do mieszkania, bo w poniedziałek rano szedłem do pracy. Odpaliłem internet i zacząłem przeglądać różne nagie zdjęcia, ale bez oglądania filmów porno. Po kilkudziesięciu minutach postanowiłem sobie zwalić dla rozładowania napięcia, ale bez oglądania porno. Czyli #nofap przerwany, ale #noporn trwa nadal.
W poniedziałek przez cały dzień w pracy myślałem o porno i zwaleniu. Rozważałem nawet zrobienie tego w WC, ale bałem się, że są jakieś ukryte kamery, albo ktoś usłyszy, że walę i będzie pośmiewisko na całe biuro. Jakoś wytrzymałem i zwaliłem sobie dopiero po powrocie do mieszkania - ale tym razem już z porno. We wtorek nie waliłem, bo nie miałem czasu. Po wyjściu z pracy musiałem zrobić zakupy, a potem szedłem na sylwestra do znajomych. W środę miałem lekkiego kaca, bo mało wypiłem na imprezie, a gdy tylko mi się polepszyło samopoczucie, zabrałem się do oglądania porno i walenia konia. W sumie zwaliłem 7 razy (pod koniec już mnie fiut bolał). W czwartek nie waliłem, bo po nie miałem ochoty po maratonie dzień wcześniej. W kolejne dni waliłem, ale już mniej, około 2-3 razy. Ostatni raz zwaliłem wczoraj, w poniedziałek 6 stycznia.
#nopornchallenge #nofapchallenge #nofapchallengefailed ##!$%@?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
PS. Na sylwestrze nie było żadnych loszek?