[Popcornn1]

Przeladowanie informacjami, czy może nastąpic coś takiego? od jakiegoś czasu mega interesuje się wszystkim co mnie otacza. Dziennie słucham i oglądam i czytam bardzo dużo wiadomości na temat otaczającego świata (szczególnie rzeczy bieżące, społeczne, naukowe, sportowe). Robię to podczas sprzątania, trenowania, wolnego czasu. No z grubsza rzecz biorąc codziennie funduje sobie solidną dawkę rzetelnej (staram się żeby taka była) wiedzy. Zauważyłem że teraz dużo łatwiej jest mi wejść z kimś w polemikę i dyskutować na satysfakcjonującym poziomie, to uważam za plus. Ale rozwinięcie mojego pytania z pierwszego zdania jest następujące: czy b-----------e się dużą ilością wiedzy codziennie może mieć jakieś złe skutki w perspektywie dlugofalowej?
Jeszcze co do samych informacji to wiem ze wszystkiego nie zapamiętuje ale staram się jak najwiecej wyłapywać z codziennej porcji informacji
#nauka #samorozwoj #kiciochpyta i może #psychologia

[gien]

@Popcornn1: Będziesz wiedział o wszystkim po trochę.

[Skierekcukierek]

@Popcornn1 przebodźcowanie, najprościej mówiąc nadmiernie obciążasz układ nerwowy nie dając mu się regenerować

[trzezwy]

@Popcornn1: Jeśli nie zabiera ci za dużo czasu pochłanianie informacji to wszystko jest OK
Wzrasta dzięki temu twoja mądrość życiowa i tak jak piszesz, jesteś w stanie o wszystkim i z każdym porozmawiać

[bulwapospolita]

Jeśli dajesz sobie czas na odpoczynek, to wszystko ok. Ale jeśli zauważysz u siebie nerwowość, bezsenność, ogólnie objawy stresu, to znaczy, że przesadziłeś. I, w zależności od naszej wrażliwości, owszem - można się "przebodźcować".