Wpis z mikrobloga

@Iavolenus: problem się tworzy w mieście wojewódzkim w ważniejszych urzędach. Np miejski zarząd dróg czy gddkia gdzie nadzoruje sie ważne inwestycje (kilkudziesięciu milionowe).
Nieważne czy ktoś pracuje w sekretariacie czy w realizacji inwestycji - zarobki różnią sie tylko minimalnie.
Stara gwardia odchodzi na emeryturę a za nich nikt młody nie przychodzi. Od dwóch lat nie zgłosił sie nikt do mojego działu. A co kilka miesięcy jest nabór.
To odbija sie
  • Odpowiedz
@Cetkiewicz: @Iavolenus:

Uwielbiam wykopkowych ekspertów od ekonomii, którzy całą swą specjalistyczną wiedzę czerpią z portalu ze śmiesznymi obrazkami.

Wiecie, że podwyższenie pensji minimalnej podnosi presję płacową w całej gospodarce i docelowo prowadzi do podwyżek
  • Odpowiedz
@Planeta_odebete2: nie prowadzi xdddd ? Chyba że w sektorach specjalistów xd. W urzędach mają być częściowe etaty, w ochronie planują zmniejszyć ilość osób lub niektóre budynki zrezygnują z ochrony. A w usługach gdzie zatrudnienia są za najniższą krajową pójdą ceny do góry. Ale taka Kowalska nie dostanie 300 więcej w pracy bo w państwie jest drożej xd
  • Odpowiedz
@piotrlionel:

Mhm. Szkoda, że dane empiryczne, zarówno z naszego kraju, jak i z całej Europy, mówią coś dokładnie odwrotnego. W ogóle, z kim ja tu dyskutuję, skoro ty twierdzisz, że w "sektorach specjalistów" ludzie zarabiają najniższą krajową xDDDDDDDDDD
  • Odpowiedz