Wpis z mikrobloga

No to sprawozdanie #projektchad - niestety nie jest dobrze, jak ktos nie wie to tutaj https://www.wykop.pl/wpis/46514551/ja-#!$%@?-mirki-czuje-sie-jakby-mnie-wtracono-do/

Problemem jest tez fakt, ze tak naprawde skonczyly mi sie opcje i jest posucha w tej chwili na moim rynku matrymonialnym, bo mam czas na umawianie sie tylko w weekendy, do tego jedna Niemka odmowila mi spotkania (juz ustawionego) twierdzac ze nie jest gotowa.

Z dobrych wiesci - jest szansa, ze zawalcze w #muaythai pod koniec roku ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo calkiem spoko mi idzie, waga musi jednak zejsc, z 96 na 86-87 czyli dycha w dol. Nie powinno to byc problemem przy 7 treningach w tygodniu i dopietej misce ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Socjalizacja - ide na meal z obcymi ludzmi w sobote o 19 i potem jakis pub, pierwszy raz cos takiego robie wiec mam nadzieje, ze bedzie ok. Wczesniej moze barber, bo zaroslem

Generalnie jest nie za dobrze ale polecam cytat z Rocky 6 (ktory wytatuuje sobie na zebrach):

But it ain’t about how hard you hit. It’s about how hard you can get hit and keep moving forward. How much you can take and keep moving forward. That’s how winning is done


#przegryw #wychodzimyzprzegrywu #niebieskiepaski