Wpis z mikrobloga

@geuze: a to nie wiem... Ja dałem radę przejść te grę grając na padzie, a zwykle mam straszne problemy z celowaniem. Tutaj tylko finałowa walka sprawiła mi trudność bo nie można było wpakować headshota z ukrycia ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@Jaracz_Joint dla mnie łuk to była kwintesencja nowej trylogii. Innych broni prawie nie używałem, może przy większych jatkach tylko. Ale cała reszta to eliminowanie z ukrycia.

W ogóle dla mnie wszystkie części to przełom. Zawsze "cierpialem" na stary komputer i wszystkie części poznawalem znacznie po premierze. Jeszcze do niedawna poprzednia trylogia (zaczynając od Legend) była niesamowita.
Potem kupiłem laptopa i pierwszą nową cześć kupiłem już po premierze Shadow. Jezu, co to było za
  • Odpowiedz