Wpis z mikrobloga

nigdy nie pytalem xd ale raczej mycie zębów +guma daly rade, to nie to samo co poranny kapeć po całonocnej libacji


@Pentylion: Nie trzeba libacji. Woń nawet niewielkiej ilości przetrawionego alkoholu jest mocno wyczuwalna.
  • Odpowiedz
@bukem: nie chce przyznawać Ci racji i tego nie zrobię bo nie zgadzam się z większością o czym piszesz, ale waliłem wódkę na odwagę a teraz jestem delikatnym alkusem xd
  • Odpowiedz
@Mathas Miałem kiedyś podobny dylemat po latach spędzonych w piwnicy przed sylwestrem zachciało mi się szukać towarzystwa bo ile lat można oglądać Maryle. No i znalazła się jakaś desperatka która zgodziła się na spotkanie przed w celu oględzin. Umówiliśmy my się w parku więc przyszedlem trochę wcześniej inne miasto nie chciałem się spóźnić były wtedy jeszcze mroźne zimy więc postanowiłem na rozluźnienie i ogrzanie walnąć przysłowiową Sete. Jako że rzadko wtedy
  • Odpowiedz