Jezu, za ~5 dni sylwester. Niby człowiek który spędza każdego w taki sam sposób powinien się już przyzwyczaić, ale wciąż jak pomyślę o tym dniu to zaczynam łapać duszności. #!$%@? grudzień, najgorszy miesiąc przypominający ci o tym, jak przez cały rok wyglądało twoje życie. To jest ogólnie taki cykl: • 31 grudnia/1 stycznia - jesteś #!$%@?, smutno ci - obiecujesz sobie, że to ostatni sylwester spędzony w domu • styczeń-wrzesień: luz • wrzesień-grudzień: #!$%@?, to się zbliża A potem nagle patrzysz w kalendarz, koniec grudnia i jesteś w dokładnie takim samym miejscu, masakra. #przegryw #tfwnogf #stulejacontent #depresja #gorzkiezale #zalesie #feels
@hauser15 mhm fajnie A dalej stary pijany chleje wodke joker za 15zl litr i strzepuje popiół z ruskich fajek z przemytu na głowę? Ehh nawet mi Cię nie żal 50kg kosciotrupie
@hauser15: ja akurat mam gdzie wyjść, ale jeden sylwester który spędziłem sam był dołujący. Po pierwsze trzeba okłamać rodzinę bo głupio mówić że nie masz gdzie wyjść. Po drugie każdy świętuje i się bawi a ty sam w mieszkaniu. A wystarczy np mieć dziewczynę i nawet nie że idziesz na imprezę, ale grasz sobie z nią w gierki całą noc i kompletnie inne odczucia.
Nie przejmuj się serio. Sylwek to taka sama noc jak kazda inna. Jak Ci to lezy na sercu od stycznia atakuj w nowe znajomosci i zacznij byc bardziej towarzyski (jesli na tym Ci zalezy, wiadomo latwiej powiedziec, trudniej zrobic). Przy normalnym zyciu towarzyskim bedziesz mial w dupie sylwestry i inne imprezy „na ktore wypada isc”.
@wojskowy-onanista1: To zrob sobie dzien dla siebie. Ogarnij jakies dobre alko, na ktore wczesniej zalowales kasy, zaloz fajne ciuchy i sie wkrec w film czy cos. Nie ma tego zlego :)))
To jest ogólnie taki cykl:
• 31 grudnia/1 stycznia - jesteś #!$%@?, smutno ci - obiecujesz sobie, że to ostatni sylwester spędzony w domu
• styczeń-wrzesień: luz
• wrzesień-grudzień: #!$%@?, to się zbliża
A potem nagle patrzysz w kalendarz, koniec grudnia i jesteś w dokładnie takim samym miejscu, masakra.
#przegryw #tfwnogf #stulejacontent #depresja #gorzkiezale #zalesie #feels
Bardziej mnie martwią nadchodzące wesela
Po pierwsze trzeba okłamać rodzinę bo głupio mówić że nie masz gdzie wyjść.
Po drugie każdy świętuje i się bawi a ty sam w mieszkaniu. A wystarczy np mieć dziewczynę i nawet nie że idziesz na imprezę, ale grasz sobie z nią w gierki całą noc i kompletnie inne odczucia.
Czy nawet innego kumpla przegrywa zawsze coś.
Załamka totalna