Wpis z mikrobloga

  • 3
@db95 ogólnie tak jak mówił @HenryMorgan. Sama w te wakacje wyslalam priorytet do Włoch i paczka z Polski wyszla na drugi dzień a potem tydzień leżała w sortowni we Włoszech a kolejne 3 dni listonosz szedł.
Ogunie duzo wysylam pp i wszystko idzie jak złoto.
  • Odpowiedz
@db95: @HenryMorgan: @naplantach: @krave: Ci co najwięcej bluzgają i się plują - najczęściej na samym końcu nie mają racji, ale jaj do przyznania się i zwrócenia honoru nie ma komu. Niektóre asy wykupują najtańsze usługi, a oczekują obsługi jak by złotem płacili. Albo ktoś wpiszę swoje dane w miejscu na dane adresata, a dane adresata w miejscu na dane odbiorcy.. i potem płacze, że głupia Poczta nie potrafi
  • Odpowiedz
@TymRazemNieBedeBordo: zamawialem parę rzeczy przed świętami i tak:
- kurier DPD: dostarczono na następny dzień po nadaniu
- inPost kurier do domu: dostarczono dzień po nadaniu
- inPost paczkomat: dostarczona dzień po nadaniu
- Poczta Polska: jedna paczka zgubiona, nr do śledzenia nieaktywny, druga paczka szła tydzień

Jak się chce i posiada standardy oraz procedury które są przestrzegane, a nie jest się jakimś postkomunistycznym molochem to jest się wstanie wywiązywać z
  • Odpowiedz
  • 1
@TymRazemNieBedeBordo mogą firma często otrzymuje paczki ppczta i ogólnie słabo to wygląda. Standardowo jest tak, że przynoszą po tygodniu zbiorczo wszystkie. A śledzenie mówi, że paczka odebrana już 3 dni wcześniej xD a jak b uda listy to już ogólnie słabo, dobrze, że mało firm jest z fv papierowymi. Zdarzyło się, że przez 3 miesiące nie mogli donieść priorytetu ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@db95 a co on #!$%@? głupi żeby poczta polską wysyłać coś w święta i to jeszcze za granicę xD? Kurier by to za 60 PLN dostarczył na następny dzień. No cóż, mądry Polak po szkodzie.
  • Odpowiedz