Wpis z mikrobloga

Polubiłem balet.

Do niedawna balet kojarzył mi się z lataniem w rajtuzach przez spedalonych facetów i płaskie laski, które w łóżku czynią cuda. Ale od pierwszego występu, na którym byłem i na który zabrała mnie Żona, i na którym kopara mi opadła, zmieniłem zdanie o 180 stopni. Balet jest zajebisty.

Do tej pory byłem na trzech sztukach: Dziadku do orzechów, Romeo i Julii (oba w wykonaniu baletu wrocławskiego) i dzisiaj na Jeziorze Łabędzim (balet moskiewski). Za każdym razem jestem oczarowany tym, co tancerze i tancerki #!$%@?ą na scenie. Jest to jednocześnie piękne, interesujące i niesamowite. Jak ci ludzie potrafią tańczyć i co odstawiają na scenie to jest nie do opisania.

Polecam wszystkim. Serio. Zajebiście spędzony czas, za każdym razem.

I tak na marginesie - Jezioro Łabędzie bardzo fajne, ale uważam, że nasi baletmistrzowie i baletnice z Wrocławia naprawdę nie mają się czego wstydzić przy grupie z Rosji. Powiem więcej - uważam nawet, że nasi są lepsi.
#balet #sztuka #opera #wroclaw #nfm #operawroclawska #taniec
  • 4