Wpis z mikrobloga

@Nika_94_: Jegoż "Wiwat aspidistra", mało znane, lepsze niż 1984 (dla mnie).

Książka - Konwicki, "Mała apokalipsa". Marek Hłasko, dużo Huxleya, polskie sf podejmujące temat utopii i antyutopii (dużo tego, mogę wysłać spis lektur studentów uczęszczających na kurs tematyczny:).
@maciejkack: Nie sądzę... Do tej książki trzeba dorosnąć. Znam wiele osób, które jej nie znają albo przeczytały z przymusu. Ja czekałam na odpowiedni czas, kiedy będę mogła zająć się tylko tym, więc w całości przeczytałam ją w wakacje. Tak to ciągle brakuje czasu...

@Destr0: @RT_NR: @Adam787: @simsoniak: dzięki ;)

@albercikk: Książka od początku do końca mnie zaciekawiła. Podobało mi się przedstawienie postaci, świata, wydarzeń. Ważne były
@Nika_94_: Miałem na myśli społeczność wykopową. Tutaj sporo czytających, niejednokrotnie dobrze się o 1984 wypowiadali użytkownicy. Z udzielających się osób myślę, że łatwiej znaleźć osobę, która tę książkę przeczytała niż nie przeczytała;)
@maciejkack: Tak w nicku mam rocznik ;) Ja miałam możliwość przeczytania, będąc jeszcze w gimbazie, ale jakoś mnie nie ciągnęło... potem chciałam, ale brak czasu... teraz już stwierdziłam, że wstyd i trzeba po nią w końcu sięgnąć! ;)

aa.. nie wiem, po prostu :P