Aktywne Wpisy
tojapaweu +601
Byłem z psem na spacerze w prywatnym lesie należącym wyłącznie do mieszkańców naszego bloku. Nie ma możliwości wejść z zewnątrz, jedynie przez bramę lub furtkę.
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz
BELM0ND0 +155
#smigusdyngus #wielkanoc #swieta
Szkoda, że nikt już dzisiaj nie obchodzi śmigusa dyngusa. Piękna to była tradycja. Jeszcze 15 lat temu dużo osób kultywowało ten zwyczaj oblewania się wodą. Tak go zapamiętałem:
- Bandy ludzi po 50 osób łażące po mieście z wiadrami i walki, osiedle na osiedle jak na jakichś #!$%@? ustawkach. Byłem świadkiem jak w ruch poszła nawet gaśnica.
- Byłem również świadkiem jak kolesie się oblewali pistoletami na wodę i
Szkoda, że nikt już dzisiaj nie obchodzi śmigusa dyngusa. Piękna to była tradycja. Jeszcze 15 lat temu dużo osób kultywowało ten zwyczaj oblewania się wodą. Tak go zapamiętałem:
- Bandy ludzi po 50 osób łażące po mieście z wiadrami i walki, osiedle na osiedle jak na jakichś #!$%@? ustawkach. Byłem świadkiem jak w ruch poszła nawet gaśnica.
- Byłem również świadkiem jak kolesie się oblewali pistoletami na wodę i
źródło: temp_file4834529525319638214
Pobierz
#pytanie #elektronika #samochody #motoryzacja
Trupa już trochę tak, a w zasadzie nie tyle rozladuje co w niskiej temperaturze nie ma odpowiedniego pradu rozruchowego i nie ma sily krecic
@agnis20: jak akumulator jest nowy i do pełna naładowany, a auto sprawne - to 5 dni nie powinno niczego zmieniać, nawet w -25'C, czyli (nie)jeździć obserwować ;)
@agnis20: w ogóle. Minusowe temperatury szkodzą wyłącznie akumulatorowi który jest już trup i tak, oraz zabiją nawet całkiem nowy akumulator, jeśli ten będzie bardzo mocno (powiedzmy poniżej 8-9v) rozładowany. Bo rozładowany elektrolit jest prawie wodą i zamarża i mechanicznie rozsadza wewnątrz aku.
Jeśli aku jest naładowany, to nic mu nie będzie.
@agnis20: i co 5 dni będziesz się szarpał z 20kilogramowym klocem, wyjmując go i montując od nowa? To obawiam się, że szybciej go w końcu uszkodzisz mechanicznie, niż faktycznie coś na tym zyskasz. 5 dni na mrozie dla nowego akumulatora to żaden problem, a i tych mrozów w Polsce takich strasznych znów też nie ma.
Pomysł niegłupi - z pewnością zwiększysz żywotność....tylko czy Ci nie rozkoduje radia/komputera
Kurna typie, 6-10*C masz teraz przez najbliższe kilka dni. Do tego akumulatory teraz nie są już tak gówniane jak kiedyś i 5 dni to nie miesiąc.
Z resztą o czym ja mówię - mieliśmy firmową skodę, która w zimę 2017/18 stała 3 miesiące nieużywana i odpaliła od strzała.