Wpis z mikrobloga

W zasadzie na wykopie nie ma już tagów nie zaśmieconych postami i komentarzami od osób wprost przyznających się do braku elementarnej wiedzy w temacie na jaki się wypowiadają. Obserwuje dwa od kilku miesięcy- w tym #ksiazki i nawet tutaj, w momencie wyskoczenia sprawy z noblem jest taki syf, że nie da się go przeglądać nie denerwując. Każdy tag, który jest "przejęty" przez to legendarne prawactwo, a raczej ludzi identyfikujących się z tą ideą bo nie ma ona sama z nimi wiele wspólnego (oni sami nie potrafią odkryć, kim są, bo zwyczajnie nie potrafią zdobywać wiedzy już w żaden sposób poza filmikami z żółtymi napisami), zostaje zwyczajnie obsrany. I malkontenctwo. Podobna sytuacja stała się z tagiem #wiedzmin i wylewami po każdym uchyleniu rąbka tajemnicy. Szczególnie to wypływa przy osobach, które o sadze nie mają KOMPLETNIE żadnego pojęcia, i potrafią w jednym zdaniu zestawić "nie zgadza się ze słowiańskim klimatem" i "Yennefer nie jest podobna do tej z gry", gdzie poza samym faktem zestawienia dwóch absurdów (wiedźmin słowiański nie jest, odsyłam do eseju.. Sapkowskiego jeśli ktoś tego nie rozumie po przeczytaniu tej książki, to powinien po tym eseju. Poza tym, w Polsce uważa się, że klimat słowiański to zestawione ze sobą

naturalizm
brutalizm
przekleństwa
słowotwórstwo

Gdzie to tylko środki i nurty w jakie każdy artysta może pójść, bądź nie. Nikt już o baśniowości nie mówi, bo nie pasuje pod tezę. Aczkolwiek stawiam, że większość ludzi piszących o "słowiańskości" miało w ręku tylko Wiedźmina z 2007 roku, i przeszli może raz. Nie za dokładnie, nie za szczegółówo, skipując dialogi i filmiki.

Podsumowując, gardzę wykopem, gardzę ludźmi, którzy tak bardzo uprzykrzają tu życie w imię czego? W imię shejtowania za prywatne poglądy pani Tokarczuk dla jakiejś doktryny? W imię obrażenia 16-letniej dziewczynki z Aspergerem za to, że stała się narzędziem (JAKŻE PRZYDATNYM!) do walki z siekierezadą panującą wśród ludzi odnośnie klimatu? Ci sami ludzie powtarzają jak mantrę, że klimat i jego dysfuncjonizm w ostatnich dziesięcioleciach to NATURALNA kolej rzeczy, a Chiny i tak robią największą emisję, a równocześnie pomijają całkowicie dokumenty podpisywane przez Chiny, ich plan na zamianę wszystkich elektro. wysokoemisyjnych w nisko/atomowe etc.
Gardzę wami zwyczajnie, i inb4 nie wchodźcie mi na głowę pisząc, że "taki światły, taki oczytany, a gardzi ludźmi, hyhy." bo takimi jak wy nie wstyd wzgardzać. Jesteście jak rak tej ziemi, który się rozrasta i jest najbierniejszym wirusem znanym ludzkości. Bo wy nigdy byście nie wyszli na ulicę, nigdy nie zaangażowalibyście się w cokolwiek co pomoże waszym rodzicom, wam, czy klimatowi albo państwu. Jesteście zwykłymi robalami, dla których nauczyć się czegoś to dyshonor, bo "naukowcy to lobby więc cała nauka jest zlobbowanym blobem, który kiedyś pęknie".
Wracajcie modlić się do waszych bożków, brać wiedzę z memów internetowych, wspierać się w sztucznych społecznościach pod żałosnymi tagami, które jednoczą was albo w nienawiści do #rozowepaski albo w nienawiści do samych siebie.

Brawo.
#zalesie #feels #wykop #polska #klimat #globalneocieplenie
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Croudflup: masz świętą rację, ale jednocześnie szkoda twego czasu na te wywody, bo one najzwyczajniej w świecie nic nie dadzą. 90% wykopu ma kilkanaście lat (fizycznie bądź mentalnie) i postrzega świat w sposób typowy dla nastolatka, do tego dochodzą jeszcze bolączki typowe dla milenialsów, czyli roszczeniowość, "tu mi daj" połączona z absolutnym brakiem odpowiedzialności za to, co się robi. I to, co opisujesz to są po prostu skutki. W tym
  • Odpowiedz
@Jarek_P: @Croudflup: Panowie, jeśli myślicie, że to tylko kwestia nastolatków, to współczuję. Takie myślenie ma 30-40 % społeczenstwa. Na dodatek ten odsetek obecnie sprawuje władzę. Nacjonalizm na całym świecie podnosi głowę. Niestety jedynie odpowiednia edukacja i nauka o tym jak nie dać się zmanipulować może pomóc. Niestety bardzo słaba edukacja rzeczy nieważnych sprawiła to, co sprawiła. Ja pewne rzeczy i trendy zacząłem dostrzegać dość późno, od kiedy poznałem
  • Odpowiedz