[LizavietaNebulla]

#medycyna #ateizm #swieta #gruparatowaniapoziomu #heheszki #miszczcietejriposty #wartorozmawiac

[C.....a]

@LizavietaNebulla: paradoks wiary jest taki:

Wyznawcy twierdzą, że Bóg ma na każdego plan i zaplanował co się będzie działo.

Więc po co się modlić o czyjeś uzdrowienie, skoro Bóg i tak już podjął decyzję. Jeżeli wymyślił, że osoba umrze, to modlitwy i tak nic nie dadzą bo umrze. Jeżeli zaś wymyślił, że osoba wyzdrowieje to po co się modlić skoro i tak wyzdrowieje bez żadnych modlitw.

Albo też dlaczego gdy

[loczyn]

Co do wcześniejszej części wypowiedzi wiele racji, ale tutaj bzdura. Medycyna nie zajmuje się teologią, więc z definicji nie ma jak być „ateistyczna” (co najwyżej agnostyczna, ale to wciąż naciągane).

@wszyscy: sama medycyna jako nauka nie, ale raz, że różne religie są anty zarówno po części medycynie jak i nauce jako takiej.

[LizavietaNebulla]

@noshieeeeeeet: wyjaśnienie we wcześniejszych komentarzach. Patrząc po Twoim mikroblogu, to nie wiem, jak na ten tag trafiłeś. Usuń siebie. (ʘ‿ʘ)

[wszyscy]

@loczyn: To „sama medycyna jako nauka nie” jest tym, do czego się odnosiłem. KRK nie jest „anty” ani medycynie ani nauce, co najwyżej niektórym procedurom medycznym (jak zresztą większość ludzi – zdania odn. np. kryptanazji czy późnej aborcji rozkładają się niezależnie od linii podziału religii/jej braku).

[loczyn]

późnej aborcji rozkładają się niezależnie od linii podziału religii/jej braku).

@wszyscy: Raczej korelacja jest tu jasna.

[avvar]

@LizavietaNebulla: W takim razie, to religijni powinni świętować pracując.

[kfiatek_na_parapecie]

@LizavietaNebulla: o ty swiecka #!$%@? bez logiki xd co ma medycyna do waszego gimboateizmu?

[kfiatek_na_parapecie]

Dopiero renesans to poczatek sensownej medycyny i uwaga - tutaj kosciol robil pod górkę np nie chcial dawac ciał do sekcji, ktore jak pewnie doskonale wiecie byly podstawa do rozwoju chirurgii.

@loczyn: wez mi pokaz tychh ateistow w renesansie

[kfiatek_na_parapecie]

scharakteryzujmy tzw. Wieki ciemne. Chrzescijanie po zniszczeniu cesarstwa rzymskiego i infrastruktury samego miasta Rzym zabrali się za przerabianie łaźni na kościoły. Milionowe miasto z siecią wodociągów zamieniło się w niemal wieś w której pobierano wodę ze ścieku do którego wyrzucano nieczystości- z Tybru

@dqdq1: zdajesz sobie sprawe z tego, ze cesarze rzymu byli crzescijanami wtedy?

[dqdq1]

@kfiatek_na_parapecie: tak. Co to ma do rzeczy? Wszyscy dookoła którzy atakowali Rzym tez byli chrześcijanami. Taka fajna banda od miłości bliźniego.

[kfiatek_na_parapecie]

@dqdq1: to ma do rzeczy, ze twoj wywod jest nielogiczny, gdyz sugerowales, ze to przez chrzescijan zawalilo sie imperium rzymskie

[dqdq1]

@kfiatek_na_parapecie: Chrześcijańska filozofia która scharakteryzowałem słowami św. Augustyna była przyczyna upadku świata zachodniego. Pogarda dla doczesności (w tym higieny).

Cesarze byli chrześcijanami- ale to nie chrzescijanie budowali ta cywilizacje. Tamten okres to czas gdy nie zbudowano niczego co zapisało by się w historii, nawet nie napisano nic wartego wzmianki. To jest konsekwencja przyjęcia religii niewolników.

Chrzescijanie tak dokumentnie gardzili światem doczesnym, rozmontowali go do posadzki tak zawzięcie ze o osiągnięciach

[kfiatek_na_parapecie]

@dqdq1: skoro to byla taka #!$%@? religia to dlaczego oswiecone elity rzymu na nia przeszly?

[dqdq1]

@kfiatek_na_parapecie: prześladowania ze strony chrzescijan. Elity Rzymu opierały się najdłużej.

[kfiatek_na_parapecie]

@dqdq1: upadek rzymu to skaplikowana kwestia, skoro dla ciebie rzym upadl przez chrzescijanstwo to raczej nie mamy o czym rozmawiac

[dqdq1]

@kfiatek_na_parapecie: Rzym trwał ze swoimi problemami przez setki lat, chrześcijaństwo tylko dołożyło problemów. Nikomu to nie było potrzebne a cholubienie tej religii to jakiś żart.

[MartwyProsty]

@LizavietaNebulla: #gruparatowaniapoziomu no chyba nie

[r3pr3z3nt]

@LizavietaNebulla: #grazynacore a nie #gruparatowaniapoziomu