Wpis z mikrobloga

@ZmianaZycia: Dobra bo widzę, że sami specjaliści w temacie. Teraz zupełnie serio i bez śmieszków.

Lewatywa nie jest konieczna, jeżeli już to delikatnie na samo przepłukanie odbytnicy. Robi się to taką gruszką, którą kupisz w każdej aptece za kilka złotych. Do tego celu używasz czystej, najlepiej przegotowanej wody w temperaturze 34-38°C, czyli zbliżonej do temperatury Twojego ciała. Tak żeby sobie nic nie poparzyć ani nie zaziębić bo pamiętaj, że masz tam bardzo delikatną tkaneczkę i należy się z nią równie delikatnie obchodzić. Ale jak już napisałem to tylko zabieg dodatkowy i nie wymagany, bo najważniejsze jest co innego. Najważniejsze jest prawidłowe wypróżnienie przed (nomen omen) odbyciem stosunku. Zdrowy i zwarty stolec, najlepiej taki królewski po którym raz się podcierasz i papierek jest czyściutki i masz poczucie, że porządnie się wysrałaś. Potem trzeba dać organizmowi trochę czasu, w kilka godzin po wypróżnieniu kanał odbytnicy sam się oczyści i nie trzeba mu w tym w żaden sposób pomagać. U zdrowego człowieka, który prowadzi zdrową dietę nie powinno tam być nic, chyba że nadchodzi pora na dwójkę.

Jeśli chodzi o lubrykanty to wybij sobie z głowy wszystkie oliwki bambino tak samo jak jazdę na sucho czy na samą ślinę. To wszystko to bardzo złe pomysły. Najlepiej zrób tak jak pisze @cloudpuff i kup sobie lubrykant ginekologiczny, ewentualnie żel do USG do zastosowań dopochwowych i doodbytniczych, np. taki. To najbardziej neutralna i ekonomiczna opcja bo za kilka złotych masz opakowanie 500 g, a uwierz mi, że chcesz go używać jak najwięcej, żeby potem nie żałować. Trochę droższą alternatywą są żele intymne takich firm jak Durex czy Unimil ale to tak naprawdę to samo, tylko z dodatkami smakowymi/zapachowymi i po kilkanaście złotych za 100 ml. STRZEŻ SIĘ ŻELI ROZGRZEWAJĄCYCH CZY PRZEDŁUŻAJĄCYCH STOSUNEK!!!!1 Nie są do
  • Odpowiedz
@ZmianaZycia A więc tak:
1. Żel nawilżający (lubrykant) na bazie wody. Przy pierwszym razie podstawa. Na bazie wody więc niebieski może używać kondoma i nie peknie.
2. Lewatywa jak uważasz. Kwestia jak odważny jest twój niebieski.
3. Rozluźnienie. Ćwicz sobie rozluźnienie tych mięśni zwieracza. Przy wchodzeniu są tam dwie główne miejsca oporu, zaraz na początku i po 1 cm. Jak już tam się zmieści to z górki.
4. Na początku zacznijcie od pieszczot innej dziurki. Tej normalnej. Musisz być napalona bo ciężko odczuwać przyjemność z tego rodzaju seksu napoczatku bez napalenia.
5. Możesz spróbować odpalić w------r, przyłożyć do 'ciotki', i wtedy pozwolić mu wejść. Na początku powinno
  • Odpowiedz
@ZmianaZycia: To wszystko zależy. Kwestie higieny to sobie wyczytasz od innych. Najważniejsza sprawa to przygotowanie psychiczne, bo skoro już macie ochotę na s--s analny, to raczej jesteście świadomi, że nie zawsze wszystko wyjdzie zgodnie z planem. Najważniejsze to się nie spinaj. Polecam s--s klasyczny przed, to będziecie rozluźnieni.
Moja była miała fatalne doświadczenia z seksem analnym z poprzednim partnerem, a ze mną to nawet czasem sama proponowała.
Na start przygody
  • Odpowiedz
@ZmianaZycia: K---a jaka p------a akcja. Praktycznie W OGÓLE nie korzystam z wykopa, ale niedawno ktoś mi wysyłał screena z tej akcji portfel-> anal. No i dziś sobie jakoś wbiłem, czytałem komentarze pod różnymi postami, totalnie przypadkowo wszedłem na profil nie wiedząc czemu go przeglądając i się zorientowałem, że widziałem screena właśnie z Tobą. Co do c---a, j----e prawo przyciągania
  • Odpowiedz