Wpis z mikrobloga

Mam takie pytanie do ludzi regularnie ćwiczących na siłowni. Od razu mówię, że pytam poważnie, bo nie mam zbytnio wiedzy na temat diety i anatomii. Czemu większość ćwiczących na siłce unika jedzenia tłuszczu? Np. oddzielają żółtka od białek itd. Ogólnie co ma na celu stosowanie diety "high carb low fat"? Czy coś złego by im się stało jakby robili normalną jajecznicę z żółtkami? Tak się przyczepiłem tych jajek, ale to tylko przykład. :D Wiem, że tłuszcz jest bardziej kaloryczny, ale nie lepiej np. wtedy ograniczyć węglowodany i zjeść więcej tłuszczu? Chciałbym po prostu zrozumieć, czemu spora część osób uprawiających sport stara się ograniczyć spożywanie tłuszczu do minimum.
#dieta #mirkokoksy #silownia #mikrokoksy #hclf
  • 21
  • Odpowiedz
@ChelseaDagger: To zacznij powoli dokładać kalorie i powoli cokolwiek robić. Zacznij od marszów, a skończysz na siłowni.
Powoli tzn. startujesz od zera kalorycznego które sobie policzysz i jesz tyle dopóki waga rośnie, ale ruszaj się chociaż, a nie siedź na dupie. Waga stanie dorzucasz 200kcal. W końcu jedzenia będzie tyle, że będziesz miał ochotę na mocniejszą aktywność, trening w domu, potem siłka. To jest zdrowe. Bo siedzenie na dupie i
  • Odpowiedz