W końcu po trzech tygodniach ćwiczeń udało mi się pierwszy raz w życiu w pełni samodzielnie podciągnąć. Co prawda podchwytem ale pracuje nad tym aby do stycznia podciągnąć się nachwytem.
Czuje się dumny. Po ponad 30 latach obżarstwa zaczynam wychodzić na prosta.
@Krabowski: no i fajnie, jak poszedłem na siłkę pół roku temu to przez miesiąc robiłem negatywy, co prawda teraz mam przerwe (cały listopad), ale obecnie spokojnie podciągam się na zwykłych krawędziach (na palcach), tylko, żeby się nie ślizgały xd
@Krabowski: Jeśli chodzi o podciąganie to ciekawą metodą jest Greasing the Groove. Możesz rzucić okiem, ale najważniejsze, żeby ćwiczyło się przyjemnie. Gratulacje :)
@Krabowski: Też zaczynałem dość późno. Dziś, po latach, po podciągnięciu się 10x nawet nie mam przyspieszonego oddechu. Bez najmniejszego problemu macham z dodatkowym obciążeniem połowy wagi ciała - zarówno nachwytem szeroko, jak podchwytem wąsko. Jedna z lepszych decyzji życiowych. Konsekwencja to klucz!
@Krabowski: Zauważ, że podchwyt i nachwyt to kompletnie inne grupy mięśni - poważnie, głupie obrócenie nadgarstków wszystko zmienia! Więc podciągając się podchwytem wcale nie wyrobisz tego drugiego ( ͡°͜ʖ͡°)
Polecam ćwiczenie obu na zmianę - można przeplatać na treningu, bo właściwie tylko przedramiona męczą się w obu przypadkach, reszta odpoczywa, gdy podciągasz się w drugi sposób.
@Krabowski: Aaa, nie doczytałem komentarzy, skoro wiesz, co to negatywy, to poradzisz sobie luzem. Powodzenia, drążek to chyba jeden z najlepszych sprzętów, wyrabia sylwetkę i można się powiesić bez krzywdzenia bliskich ( ͡°͜ʖ͡°)
@Krabowski: kup sobie gumę która będzie Cię odciążała, coś na zasadzie jak maszyna na siłowni na której opierasz się kolanami i podciągasz/dipsujesz i ona zabiera Ci iks kilogramów np. 10/20. Łatwiej wtedy nauczyć się podciągać i wzmocnić do pierwszego podciągnięcia. Poza tym lepiej więcej powtórzeń na minus 20kg niż 2 podciągnięcia wyczerpujące i niedokładne.
Czuje się dumny. Po ponad 30 latach obżarstwa zaczynam wychodzić na prosta.
#mikrokoksy #dieta
Najczęściej robię próbę podciągnięcia a potem 5 negatywów z podchwytem. Próba podciągnięcie. 5 negatywów z nachwytem.
I tak 5x5.
Jedna z lepszych decyzji życiowych. Konsekwencja to klucz!
@Krabowski: Szanuję, oby tak dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Więc podciągając się podchwytem wcale nie wyrobisz tego drugiego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polecam ćwiczenie obu na zmianę - można przeplatać na treningu, bo właściwie tylko przedramiona męczą się w obu przypadkach, reszta odpoczywa, gdy podciągasz się w drugi sposób.