Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Estetykatopodstawa: @FajnyTypek: wszystko spoko, mam wiedzę i podstawy dietetyki i fizjolofii, ale z praktyką to już dramat. Po pracy nie mam totalnie siły żeby ćwiczyć. Skąd motywacja i energia? Jestem martwa kiedy wracam do mieszkania. Podziwiam wszystkich tych, którzy chodzą na siłownię i utrzymują dietę, kilka lat temu - karnety na siłownię, kaloryferek na brzuszku, 52 kg/159cm. Teraz jestem przerażona, bo nie mogę nijak pogodzić trybu życia z
  • Odpowiedz
@Daya_fo:

Po pracy nie mam totalnie siły żeby ćwiczyć. Skąd motywacja i energia? Jestem martwa kiedy wracam do mieszkania.

To chodź na siłkę prosto z pracy (σ ͜ʖσ)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Estetykatopodstawa: nie że wymowke. Szukam sposobu. Bo próbowałam wielu opcji. Zdrowe żarcie + dużo ruchu. Nic. Mało żarcia + ruch. Nic. Mało ruchu, mało żarcia = nic. Jedyne co zauważyłam, to stres, mało snu = mniej cm w talii. Ale ile człowiek wytrzyma w tym stanie, zestresowany I mega niewyspany? Nie, nie. Tracę nadzieję powoli... Liczyłam kalorie. Miesiąc na 1500 /dzień. Zero.
  • Odpowiedz