Wpis z mikrobloga

@zycietokuj: fakt, ciut niefortunny dobór słów, mimo dobrych intencji. Chociaż nie do końca jestem przekonany o pejoratywności słowa ,,wieśniak" w tym kontekście, wszak i tak jest to dość lekkie określenie na człowieka, który świadomie zostawia psa na łańcuchu w bardzo złych warunkach nie tylko atmosferycznych. Nie jest to do końca takie złe - oczywiście w tym konkretnym przypadku i być może kilku innych.
na rację laska. Jedno kazanie księdza o tym, i problem by zmalał znacząco


@niechswiatplonie: > takiego mało inteligentnego, to dawno nie widziałem.

@Strictee: > Chodzi ksiądz po koledzie to też oczy przymyka

@Krs90:
Wy na serio? To ksiądz ma się mieszać do życia ludzi czy nie?

Poza tym tak można na nich przerzucić winę za wszystko - o ile się ma urojony pogląd, że księża w pełni kontrolują "wieśniaków"