Wpis z mikrobloga

@Tyraxor: Po prostu w przyszłości będziesz wpłacał dowolnej wielkości składki na twoje konto + będziesz miał dofinansowanie w postaci 50-100 zł miesięcznie od bachorów. Im więcej pracujących bachorów tym większa emerytura, dlatego teraz będzie opłacało się je mieć i wychować na takich, chętnych do pracy.
  • Odpowiedz
@HarvestinSeason: A co z osobami bezpłodnymi, niepełnosprawnymi itp. Czy należy uznać, że jak ktoś nie wysrał dużo dzieciaków to na starość powinien być biedny? I to nie do końca rozwiązuje. obecny problem, bo to obecnie starzejący się ludzie nie mają żadnego zabezpieczenia. (starzejący się czyli już mieli swoje dzieci)
  • Odpowiedz
@Miniu30: @KinkyFish: Co nie zmienia faktu, że za PRL wszędzie była większa dzietność. Jakie rozwiązania proponujecie, jeżeli nie socjalizm? Więcej imigrantów? Bo zakładam, że wystawienie przyszłych emerytów na możliwą śmiecą głodową nie wchodzi w grę.
  • Odpowiedz
@Tyraxor: Takie nieliczne wyjątki można wspierać z budżetu państwa. Poza tym nie pytałeś o etyczne podstawy, tylko o sposoby na naprawienie demografii, a to jest idealny sposób na naprawienie demografii, która jest jednym z najważniejszych aspektów funkcjonowania społeczeństwa. Oczywiście, że pary dzietne powinne być faworyzowane, nad ludźmi i parami bezdzietnymi, bo to pary z dziećmi ratują nas przed katastrofą demograficzną jaka nas czeka jak dojdziemy do Japońskiej czy Niemieckiej piramidy
  • Odpowiedz
@Tyraxor: czytales to co ci napisalem i dalem linki nie byla- spadala stale jak tylko ludzie przenosili sie do miast i nastepowala poprawa sytuacji materialne zaczela rosna wraz z kryzysem i znow spadac potem. Wies dostala ZUS i zaczela przyjmowac miejski styl zycia i poleciala tam dzietnosc na pysk. Tu masz dzietnosc na przestrzeni wiekow jeszcze wieksza byla za 2RP. Obecnie nawet Kuba ma ciagle spadajaca dzietnosci i starzejąca sie
Miniu30 - @Tyraxor: czytales to co ci napisalem i dalem linki nie byla- spadala stale...

źródło: comment_Z2asnm7isOgx6E1tw5Ugi3QEZyM84jID.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Tyraxor:
1. politykę socjalną wzorować na Francji, jedynym kraju EU z dodatnim przyrostem naturalnym generowanym przez miejscowych.
- Znieść 500+ i za tą kasę zapewnić każdemu miejsce w żłobku i przedszkolu.
2. Maksymalnie ulżyć młodym, dorabiającym się małżeństwom
- znieść PIT i zastąpić go podatkiem katastralnym
- znieść ZUS i przeprowadzić reformę w kierunku emerytury obywatelskiej ze spłatą
  • Odpowiedz
@Assailant: No Francja to akurat dobry przykład. Ignoranci często walą jakieś Sebiksowe argumenty, że hurr durr we Francji to tylko ciapaci się mnożą i to, dlatego ale Niemcy, które przyjmują jeszcze większe hordy imigrantów, niż Francja mają żałośnie niski współczynnik dzietności. Więc, gdyby 58 milionów rdzennych Francuzów się nie mnożyło to Algierczycy, Włosi itd. nie uzupełnili by tej luki.
  • Odpowiedz
Co sie stalo tam mityczny socjalizm nie dziala?


@Miniu30: Nie każdemu krajowi zależy na dzietności. Natomiast polska za PRL radziła sobie całkiem dobrze i zmiany w dzietności po upadku socjalizmu są porównywalna do zmian podczas wojen. Domyślam się, że gdyby socjalizm nadal istniał nie mielibyśmy aż tak znaczących problemów z dzietnością, bo spadek byłby wolniejszy.
  • Odpowiedz
@Tyraxor: uniknąć się już nie da. Ale można zacząć badać to zjawisko. Nie wiem czy ktokolwiek w Polsce do tej pory pokusił się o określenie przyczyn metodami naukowymi.
  • Odpowiedz