Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 162
Biedna psinka moja :( Musiał być wykastrowany na stare lata ze względu na problemy zdrowotne do tego czyszczone i wyrywane zęby. Niby nic takiego, ale ma około 16 lat, więc było dużo większe ryzyko przy zabiegu. Na szczęście nic się nie stało i mam nadzieję, że już nic się nie stanie.

#pies #feels #zalesie #zwierzaczki #weterynaria
night_witch95 - Biedna psinka moja :( Musiał być wykastrowany na stare lata ze względ...

źródło: comment_2VxITCLrBvDfUFlsU0X63ToOthEvV2gx.jpg

Pobierz
  • 44
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sicerto: Nieśmieszne... No ale, każdy ma własne wartości ¯\_(ツ)_/¯ Jeżeli pies czy nawet człowiek ma szansę odzyskać zdrowie i jeszcze sporo pożyć, gdzie na starość i tak już nie możesz, no to wybór jest (dla większości myślę) oczywisty.
  • Odpowiedz
@kroje_warzywa_ziemniakiem: No shit sherlock? Dożył 16 lat i tak w c--j dużo jak na psa, więc nawet te 3 lata są mocno optymistyczne. Nie wiem, to efekt frustracji, które próbujesz wyładować poprzez złośliwość, czy Tobie się wydaje, że nikt nigdy nie miał styczności ze zwierzętami i nie wie jak wygląda życie?
  • Odpowiedz
@night_witch95: Piesek rodziców po kastracji przetrwał 2 miesiące, przed kastracją miał już na jajcach nowotwór. Żył sobie 15 lat i został po nim film na yt z 3 milionami wyświetleń ( ͡° ͜ʖ ͡°)
dktr - @night_witch95: Piesek rodziców po kastracji przetrwał 2 miesiące, przed kastr...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dktr: no mój miał powiększoną o 100% prostatę, co mogło (ale o dziwo nie) uniemożliwić załatwianie się, a mogła się powiększyć jeszcze bardziej. A właśnie brak kastracji przy powiększonej prostacie mógł spowodować zwyrodnienia, a następnie nowotwór. Poza tym hormony w tym momencie już i tak mogły wpływać negatywnie ogólnie na zdrowie.

Ale jak Wasz pożył 15 lat to też bardzo dużo, jak na dużego (chyba, o ile dobrze widzę na
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gregor40: zabieg to zabieg. Gdyby tak było, to by żaden wet tego nie robił, a przynajmniej nie wszyscy. Dla nich to też nie jest ani przyjemne, ani korzystne czy logiczne, żeby im zwierzaki schodziły, albo ciężko chorowały potem.

Aktualnie jest ok, pies zachowuje się normalnie, nie ma żadnych objawów, a oczka w miarę wesołe. Czasem z racji wieku był osowiały i miał złe dni, gdzie był apatyczny i wyglądał źle,
  • Odpowiedz