Wpis z mikrobloga

@Szaa człowiek tylko pisał, a Anioł dyktował ( ͡º ͜ʖ͡º) nigdy się nie spotkałem z jakimkolwiek przejawem "humoru", ale pewnie są tu osoby bardziej w temacie
Ponoć nazajutrz po weselu, gdzie Jezus zamienił wodę w wino, zapytany o to, co się właśnie odjaniepawliło, aby westchnął i rzekł: kto nigdy nie wykorzystał mocy magicznych w celach rozrywkowych niechaj pierwszy rzuci kamieniem.
@Szaa: Jak znasz konteksty to jak najbardziej dla współczesnych mogły to być zabawne historie, ta w Kanie. Jezus przyszedł drugiego dnia na wesele, gdzie wesela trwały wtedy 3 dni conajmniej, a wina już nie ma i to nie dlatego, że nie państwo młodzi się nie przygotowali ( ͡ ͜ʖ ͡)
@Szaa:

Raz podczas transportu Arki Przymierza, karawana została napadnięta i wyrżnięta przez bandytów. Ci zajrzeli do Arki i jako, że nie byli kapłanami - umarli. Rzecz miała miejsce w pobliżu sporego miasta. Mieszkańcy zaalarmowani, źe coś się #!$%@?ło na trakcie poszli sprawdzić. Oglądali kolejno pobojowisko i zaglądali do Arki. I wszyscy umarli. Nie pamiętam liczby ale chyba coś koło 40 tys ludzi w sumie.
@Jin: to nie możesz podać wersetu ? W ogóle nie kojarzę, żeby zaglądano do Arki do środka. Były historie ze śmiercią przy Arce, raz ktoś chciał przytrzymać arkę przed upadkiem i został zabity, innym razem arcykapłan raz w roku mógł się zbliżyć do Arki i nieraz po prostu umierali przy tym, ale żeby ludzie z zewnątrz tak od tak zaglądali do środka to nie ma takiej historii
@Jakwarszawa:

Ok, coś pokręciłem bo słyszałem o tym z 15 lat temu.
To chyba ten fragment:

Końcówka 6-tego rozdziału 1 Księgi Samuelowej (Samuela). Liczbę tych, którzy zginęli podaje wiersz 19.