Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie wiem jakiej jestem orientacji!

Mam 29 lat. Myślę że fizycznie zawsze podobały mi się kobiety. W związkach nie miałem problemu z erekcją, nie musiałem sobie niczego wyobrażać. Jarały mnie nagie zdjęcia moich partnerek, jarało mnie pisanie z nimi o seksie, opowiadanie o fantazjach itp.

Ostatnio jestem w dołku. Dużo ciepła otrzymałem od przyjaciela geja (tak, mam jednego) i muszę przyznać, że zacząłem wątpić w swoją orientację. Nie jara mnie jego fizyczność. Był po prostu cholernie miły dla mnie. Wyciszyłem kontakt bo sam nie wiem co się ze mną dzieje. Trochę czuje się wręcz przez niego wykorzystany. Jakby chciał nagiąć moją seksualność do swoich potrzeb.

Pojawiają mi się czasem w głowie dziwne fantazje których wcześniej nie mialem np. chęć zdominowania mężczyzny albo spróbowanie peggingu (podobał mi się filmik w wykonaniu tegoż przez kobietę).

Ciężko mi teraz funkcjonować. Boję się swoich myśli, boję się patrzeć na mężczyzn, ponieważ martwię się że któryś mi się spodoba. Martwię się że za mało podobają mi się kobiety. Zastanawiam się czy całe moje dotychczasowe życie towarzyskie to jakiś #!$%@? żart.

Próbowałem obejrzeć gejowskie porno. Nie dałem rady, robiło mi się bardzo niedobrze, może ze dwie miniaturki były znośne i nie powodowały odruchów wymiotnych, ale ogólnie rzecz ujmując czułem się fatalnie. Potem sprawdziłem jeszcze raz żeby znów przetestować swoją orientację. Znów zrobiło mi się okropnie niedobrze. Trzeci raz nie chcę próbować.

Jeżeli pornografia homoseksualna mnie odrzuca, jeśli nigdy nie pomyślałem o żadnym facecie że jest ładny i chcę go zapoznać to czemu mam te fantazje? Nawet gdy o nich myślę realniej, tj. staram się sobie wyobrazić jakby to miało wyglądać to robi mi się niedobrze.

#orientacja #homoseksualizm #biseksualizm #pomocy #psychologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 31
Ostatnio jestem w dołku. Dużo ciepła otrzymałem od przyjaciela geja (tak, mam jednego) i muszę przyznać, że zacząłem wątpić w swoją orientację. Nie jara mnie jego fizyczność. Był po prostu cholernie miły dla mnie.


@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro nie podnieca Cię on fizycznie, to może po prostu tak się objawia wasza przyjaźń i tyle? Nie ma w tym nic złego.

Próbowałem obejrzeć gejowskie porno. Nie dałem rady, robiło mi się bardzo niedobrze, może
Chyba trochę histeryzujesz ( ͡º ͜ʖ͡º) Czy to na pewno miało seksualny charakter? Faceci hetero mnie czasem bawią. Izolujecie się emocjonalnie, szczytem bliskości jest poklepanie kumpla po pleckach i to najlepiej tak by nikt nie widział xdd. A później płacz bo problemy emocjonalne, samobójstwa i nałogi bo chłop nie potrafi przetwarzać swoich uczuć. I nie, nie namawiam do trzymania się za rączki z kolegami czy dawania buzi
@AnonimoweMirkoWyznania: to co napisał @R187 + orientacja oprócz wymiaru seksualnego ma wymiar romantyczny. Możliwe, że byłbyś w stanie wejść w związek emocjonalny z mężczyzną, ale nie byłbyś zainteresowany seksem z nim. Ogólnie rzecz biorąc sporo osób, które określają się jako heteroseksualne byłoby zdolne do odbycia satysfakcjonującego stosunku z przedstawicielem własnej płci, ale tego nie robią, bo np. pozostają w szczęśliwym związku heteroseksualnym.
@AnonimoweMirkoWyznania seksualność nie jest czarno-biała i jeżeli potrafisz ocenić czy inny facet dobrze wygląda, to nie jesteś w 100 procentach hetero, jak swoją drogą większość ludzi. Nie myśl o tym, bo to o czym myślisz to nerwica swoją drogą, poczytaj w google. Zajmij czymś mózg bo będziesz na tym się skupiał
@AnonimoweMirkoWyznania: po prostu jest ci smutno i żal i szukasz pocieszenia u innych. Masz kumpla geja, który pewnie jakbyś dał znak to od razu by podziałał z tobą. Odczekaj trochę aż ci żal po lasce się zmniejszy i ci przejdą te myśli. Tyle w temacie.
@PrzegrywWykopek Ja rozumiem, że ludzie często są zdolni do pociągu fizycznego lub psychicznego w kierunku innej płci niż wynikałyby z ich orientacji. Nie neguję tego.
Jednak pierwszy raz spotykam się z informacją, że sama zdolność oceny atrakcyjności innej osoby świadczy o takich skłonnościach.
Myślę, że w zasadzie wszystkie mirki potrafiłyby wskazać na zdjęciach tzw. chadów na tle przeciętniaków i nie sądzę, żeby to się miało jakoś przekładać na ich orientację.