Aplikacja Pola próbuje zebrać środki na dalszy rozwój.

Znalezienie polskich produktów wcale nie jest takie proste. Aplikacja Pola dostarczą sprawdzonych informacji.

[otua]

Niech dodadzą opcje płatne jak skład produktu z zaznaczeniem chemi i innych szkodliwych składników. Abonament 5-1o zł na rok.

[PlatynowyJezyk]

@otua: od tego jest darmowa appka zdrowe zakupy

[otua]

@PlatynowyJezyk: Nic nie szkodzi na przeszkodzie aby oni mieli też. To tylko pomysł dla nich aby się mogli finansować.

[Piastan]

Ja nie rozumiem czemu nikt (niech ktoś) stworzył jasny system rozpoznawania polskich produktów i nie chodzi mi o app na telefon tylko oznaczenia na opakowaniach. Ani rząd, ani producenci, ani dystrybutorzy, ani konsumenci przez tyle lat nie stworzyli jasnego systemu oznaczenia polskich produktów.
To niemieckie produkty są w stanie zaznaczyć, że np ser zrobiono z polskiego mleka, a polski ser już nie xD

[wojniz]

@Piastan:

Ja nie rozumiem czemu nikt (niech ktoś) stworzył jasny system rozpoznawania polskich produktów i nie chodzi mi o app na telefon tylko oznaczenia na opakowaniach.

Bo to nie takie proste. Weźmy na przykład cukier. Czy cukier produkowany w Polsce, przez Polaków, z polskich buraków, ale właścicielem cukrowni jest niemiecki kapitał, to Polski cukier, czy nie? I jeżeli założymy, że to Polski cukier, a obok na półce będziesz miał identyczny

[Piastan]

@wojniz: no przecież dałem przykład. Pilos. Niemiecki kapitał. Robią ser z polskiego mleka w Polsce i dają znaczek "Z Polskiego mleka". Da się? Da się.
Ciężko dwa/trzy znaczki wymyśleć i zrobić krótka kampanię informacyjną żeby szary zjadacz chleba zrozumia?

Np. Wyprodukowano w Polsce(polskie składniki/polska manufaktura)/Polska marka(całość polska/polski kapital). I jeszcze jeden znaczek na nie wiem, pół polskie produkty. I elo.

@everybodykombinerki to że ktoś będzie próbował oszukiwać to nie

[Henku_wawa]

Chemia gospodarcza marki Waschkonig lub też Der Waschkönig, która jest produkowana w zakładzie produkcyjnym w Czyżewie na Podlasiu k. Białegostoku przez firmę Clovin, która celowo wprowadza w błąd konsumenta, że jest produktem niemieckim, co nie jest prawda, także w aplikacji Pola pokazywana jest jako produkt zagraniczny (a więc w domyśle w tym przypadku niemiecki, co nie jest prawdą). 100% Waschkonig'ów jest od początku do końca produkowanych w Czyżewie przez Clovin z siedzibą

[lubaluft]

@Henku_wawa:

To nie jeden przypadek, taki koleś (albo jest ich więcej) jeździ po Polsce i sprzedaje niby niemieckie proszki.
Jak pójdziesz coś kupić to okazuje się, że został tylko proszek 'Clearen', na opakowaniu wszystko po niemiecku, wielki napis "120 WASHEN" itd.

Jak wygóglałem okazało się, że to proszek produkowany w Polsce.

[r0bs0n]

@lubaluft: i zawsze tylko przy kościele sprzedają

[G.....r]

Co to za logika z d--y. Oczywiste jest że rozwój takiej aplikacji powinni sponsorować polscy producenci. Powstała ona w ich interesie. Widać nie są zainteresowani.

[mikolaj332]

@GreatSolidUser: powinna się nazywać Januszla

[MilionoweMultikonto]

@GreatSolidUser: przygotuj projekt ustawy

[mccloud]

Ale to już było?
Jeżeli co X lat macie zbiórkę, to znaczy coś nie tak pykło z biznesem?

[armagedon444]

@mccloud: Bardziej niż biznesowo, lepiej żeby ta aplikacja była obecna i spełniała zadanie jako aplikacja użyteczności publicznej

[Exil12]

@mccloud: ale gdzie tu biznes?
jak tylko 3000 zł zbieraja na utrzymanie serwerów.

A zbierają max 10 000 zł.

Pewnie jakby wrzucili reklamy w apkę to by się samofinansowała, ale wtedy by sie to trochę kłóciło z ideą apki.

[nikifor]

Kupiłem ostatnio w Netto niemieckie korniszonki w zalewie z miodem. Jadłem małe szkuwyszyny i płakałem, że w Polsce nie robią takich ogórasków (╯︵╰,)

[wykopek2000]

@nikifor Polak u bauera na polu jak je zbierał to też płakał

[xqwzyts]

płakałem, że w Polsce nie robią takich ogórasków (╯︵╰,)

@nikifor: ale polacy je zbierali zapewne. Zawsze to coś

[klawiszs]

Serio? 10 tys. zł rocznie nie można wyciągnąć z budżetu tego kraju obsranego? Przecież to wstyd.

[Jagodzian]

@Willy666: tyle zrobił poprzedni rząd. Tylko zepsuł temat. Tekst twórców aplikacji:
https://klubjagiellonski.pl/2023/02/18/3-4-polakow-wprowadzonych-w-blad-jak-polacy-rozumieja-polskosc-produktu/

[littledwarf]

@klawiszs i to jest p0lska, gdzie nie dostaniesz kilku tys na ciekawy prosty projekt, ale cwany kumpel królika wyciągnie kilka mln na projekt widmo

[LECH_TACZKA]

Niezła ta apka. Polecam, Chociaż.... "Na złość Tuskowi nie kupujemy Polskich produktów niech polscy producenci odczują jego rządy". Widziałem ostatnio też takie debilne podejście :) :) :) damn. Cóż, z każdej strony można spotkać kretyna.

[sprawdzajacy]

Na złość Tuskowi nie kupujemy Polskich produktów niech polscy producenci odczują jego rządy"

@LECH_TACZKA: raczej jest na odwrot
szabesgoje i volksdeutche nie kupuja polskiego

[janosikjuraj]

@CipakKrulRzycia: biere ;-)

[CipakKrulRzycia]

@CipakKrulRzycia: synapsy

[Kanusz_Morwin_Jikke]

Towar powinien być wyraźnie oznaczony, bez żadnej aplikacji. Np. syf typu p----i kurczaka luzem z Niemiec sprzedawany bez żadnej etykiety.

[Glikol_Propylenowy]

@Kanusz_Morwin_Jikke: chyba luzem z Ukrainy.

[Mamut]

@Glikol_Propylenowy Why not both?