[hejk4]

Kot moich dziadków odszedł za tęczowy most i zapierali się przed adoptowaniem kolejnych zwierząt, bo rok temu odszedl tez ich ukochany pies. Wystarczyły 2 tygodnie dokarmiania bezdomnych kotów u moich rodziców na działce podczas ich wyjazdu i jednak zdecydowali się adoptować te dwójkę - teraz to są oczka w głowie rozpieszczane przez dziadków (｡◕‿‿◕｡)

#kitku #koty

[kijanka23]

@hejk4: najlepszą terapią na smutek po zwierzątkach które odeszły jest opieka nad kolejnymi ʕ•ᴥ•ʔ

[hejk4]

@kijanka23: oj tak :) dziadkowie teraz w siódmym niebie - babcia gotuje kociakom podroby itp, a dziadek z nimi śpi :)

[MMARS]

@hejk4:

a dziadek z nimi śpi :)

Babcia nie jest zazdrosna?

[mateusz-zahorski]

@hejk4: ciesz się, że wzięli kitku a nie świnki morskie...
I to jeszcze takie które miały żyć max 3 lata a są już 9 XD

[hejk4]

@MMARS: jest, ale o koty, nie o dziadka XD

[hejk4]

@mateusz-zahorski: im dłużej tym lepiej przecież :)

[mateusz-zahorski]

@hejk4: no wiem, oni sobie tak żartują, że wzięli na trochę a tu już tyle lat XD

[GARN]

@hejk4: Te koty są rodzeństwem? Dogadują się?

[hejk4]

@GARN: tak, to rodzeństwo. świetnie się dogadują! razem śpią, razem jedzą, razem się bawią, nawet razem do kuwety chodzą i gdy jeden się załatwia to drugi czeka w kolejce. 2 dni temu były kastrowane i nic się nie zmieniło :)

początkowo dziadkowie mieli wziąć jednego z nich, ale uznali, ze smutne będą jak się je rozdzieli i wzięli oba :)

[GARN]

@hejk4: Kiedyś miałem czasowo 2, kotkę i jej syna kocurka, i było średnio między nimi.

[hejk4]

@GARN: ich matka tez nie była najlepsza kocia mama, w sumie jak podrosły to od razu je odtrąciła :P ale te dwa to tak się zakolegowaly, ze chyba już tak zostanie

[c.....a]

@hejk4 ja mam tylko nadzieję, że dziadkowie jeszcze młodzi. Ewentualnie ktoś się kotami zajmie kiedy oni już nie będą mogli.

[hejk4]

@chrominancja: młodzi są i na drugi świat się nie wybierają, bez obaw :)

[c.....a]

@hejk4 no to dobrze. Niech się kociakom fajnie żyje. Proszę się ładnie opiekować i dużo głaskać.

[Stalowa_Figura]

@hejk4: Dla każdego coś dobrego - kotki mają ciepły do i kochających ludzi, a dziadki mają istotki, którymi mogą się zająć i choć lekko załatać ranę po poprzednich pupilach. Uwielbiam takie historię (｡◕‿‿◕｡)

PS. Babcia nie musi gotować kotom mięsa, o wiele lepiej i zdrowiej wejdzie im surowe.

[hejk4]

@Stalowa_Figura: dokładnie tak! Moi rodzice i ja bardzo się cieszymy, ze dziadkowie przygarnęli chłopaków, bo my niestety nie mogliśmy ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Dziadki to w ogóle wpatrzone jak w obrazek i codziennie dzwonią żeby opowiadać jak tam się chłopaki miewają i ze wszystko Ok :D

Co do mięsa - babcia kurczaka i wołowinę daje im surowe, ale resztę gotuje czy np właśnie podroby, bo odkąd się

[nilnisibene]

@hejk4 rodzeństwo to najlepszy wybór.
4 lata temu przygarnęłam dwa kotki znalezione na śmietniku, widok jak śpią wtulone w siebie i liżą nawzajem to sama słodycz.
Brawa dla dziadków, że pomogli i dali dach nad głową tym kociakom.
Bardzo szanuję ludzi którzy nie są obojętni na los bezdomnych zwierząt :))

[Stalowa_Figura]

@hejk4: Po surowych podrobach dostają rozwolnienia? To dość częste że po podrobach kocia kupa może być luźne a nawet może pojawić się biegunka, więc rozumiem już ten zabieg Twojej babci :)
Jeżeli jednak Twoi dziadkowie podają im samo mięso a nie tylko karmy, to uwaga, bo mimo że robią to by by kociakom było jak najlepiej i najmniej w podniebienie, to mogą zaszkodzić nieświadomie ich zdrowiu. Niestety, samo mięso bez suplementów

[hejk4]

@Stalowa_Figura: karme tez dostają bez obaw, dziadkowie świadomi żywienia zwierząt. te podroby to bardziej w formie smakołyków, bo polubiły :) ale dziękuje za czujność!