Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Posiadanie fajnej, atrakcyjnej dziewczyny nic nie znaczy i sie stajesz się wygryw. Wszystkie pary publicznie kreują się na szczęśliwych, a jak jest naprawdę tego nie wiesz. Przykład Kartkyego. Na instagramku lofciam, serduszka no zakochańce, a co teraz wyszło? Totalna patola, zdradzali się, bili itd. Spotykałem się kiedyś z pewną dziewczyną, ewidentny, klasyczny przykład toksycznej daddy issues i borderline, nie będę wchodził w szczegóły, ale była duzo młodsza, jak dla mnie małolata, nie wyszło nam i poznała innego. Na facebooku wspólne zdjęcia, idealna para, ciągłe pisanie kocham cie w komentarzach(co jest swoja drogą stulejarskie i niedojrzałe), a okazało się potem, ze on ją zdradza, zakładał się z kumplami o flaszke ze ona i tak wróci jeszcze błagając, o wszystkim wiedziała a i tak wracała. Takze pamiętajcie, to ze ktoś ma dziewczyne, nie znaczy ze jest wygryw, bo moze być pantoflem, moze być zdradzany etc etc, te wszystkie szczęśliwe pary na fotkach tak na prawdę szczęśliwe nie są. W Polsce jest 1/3 rozwodów, jeśli chodzi o związki to naturalnie duzo więcej.

#zwiazki #seks #wygryw #przegryw #tfwnogf #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 6
@bozenka_andzejka: Dlatego ja mam wręcz odmienne zdanie. Jak widzę, że ktoś jest z kimś i nie #!$%@? tablicy wspólnymi zdjęciami i oznaczeniami, ba często nawet nie wiesz, że ta osoba kogoś ma, to na jakieś 80% w ich związku jest dobrze. Nie wiem czemu tak jest, po prostu tacy ludzie jakoś nie mają potrzeby się tym dzielić z randomowymi znajomymi i wystawiać na ocenę innych. Natomiast jak ktoś co chwile wrzuca