Wpis z mikrobloga

@Ytarka: Starej daty to jestem ja i doskonale pamiętam, że już za komuny robiło się kotlety z kaszy gryczanej. I kotlety jajeczne. I rybne. I z ryżu z grzybami. I z samych grzybów. Widać, że jesteś młoda i nie pamiętasz...
  • Odpowiedz
@KRISSVector: urodziłam się za komuny (87), więc mogę jej nie pamiętać za bardzo. Potem, gdy pamięć już zaczynała tworzyć kopię zapasową, w domu jedliśmy kotlety wyłącznie z mięsa. Nigdy nie jadłam (nawet do dzisiaj) kotletów jajecznych (?) ani z kaszy ani z niczego co nie jest mięsem.
Stąd też moje wyżej wyrażone zdanie.
  • Odpowiedz