Wpis z mikrobloga

tak nie zmierzyli przed rozpierducha starego i musieli zamontowac na czas trwania reklamacji,


@perversace: tak się właśnie robi samemu sobie problemy. Jak okno nie pasuje to się nie podpisuje żadnych kwitów i wygania ekipę z tym badziewiem. Lepiej było samemu na ten czas zabezpieczyć folią. Takie rzeczy robione na wymiar nie podlegają standardowym zwrotom. Jak ich naprawdę dobrze nie znasz to za chwilę się okaże że najlepszym wyjściem będzie dopasowanie budynku