Wpis z mikrobloga

Cięcie litego drewnianego blatu do nowej kuchni - wyrzynarka odmawia posłuszeństwa i praca staje przed południem. W normalnym państwie można by podjechać do sklepu budowlanego i kupić nowy sprzęt, ale w pisolandii zakazali handlu. Popierający noszenie kagańców pewnie stwierdzą, że powinno się kupić drugą wyrzynarkę na zapas. Tfu!
#zakazhandlu #bekazpisu
Pobierz ciemnienie - Cięcie litego drewnianego blatu do nowej kuchni - wyrzynarka odmawia pos...
źródło: comment_Hwc5S65ecMonaNeR5fI1uHbmmcim404a.jpg
  • 124
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@ciemnienie: to fajnie, że się udało. Tak jak pisał @barwus, też uważam że blat drewniany będzie po latach upierdliwy, kamień to rozwiązanie uniwersalne i długowieczne. Ale wtedy sam się usrasz, a nic nie zrobisz, chyba że masz maszynkę do cięcia asfaltu z polewaniem wody.
Kombinatorstwo i cwaniactwo to atut.


@szajbat: Ty chyba nie wiesz co piszesz. Ten Twój atut trwa od setek lat. W innych językach nie występuje słowo takie jak "ściąganie" - taki najprostszy przykład. Jakby puścić ten motłoch w samopas to Janusz jeden z drugim najchętniej wylewałby szambo do ogrodu sąsiada. Niemniej z handlem w niedzielę to niewiele ma wspólnego, do handlu w niedzielę niejako zostaliśmy zmuszeni, właśnie dlatego obecna władza to teraz
@hpiotrekh: A ja pracuje z domu i tak się składa, że sąsiad od ponad miesiąca remontuje mieszkanie. #!$%@? od samego rana. Mi to przeszkadza. I co? Mam iść i mu powiedzieć że ja tu jestem za ścianą i chciałbym popracować w spokoju więc powinien przestać?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hpiotrekh: a czemu niby @ciemnienie miałby nie ciąć drewna w niedzielę? Ma wtedy wolne to tnie. Jak Ci się nie podoba to wyprowadź się z miasta w Bieszczady i tam będziesz miał ciszę. PS. Cięcie parę minut wyrzynarką nie jest o wiele glpsniejsze niż odkurzanie.
@ciemnienie: Po pierwsze, tekst odnosi się do przeszłości i tak... niegdyś nawet bary były zamknięte w niedziele, kina i muzea również. Po drugie nigdy nie uszczęśliwisz wszystkich, chodzi o dobrowolność, która powinna być zachowana. Ale idąc Twoim tokiem rozumowania w elektrowniach też nikt nie powinien mieć dyżuru, tylko czy wytrzymasz cały dzień bez prądu jeśli dojdzie do awarii? Może księża też powinni mieć wówczas wolne a msze powinien odprawiać tylko papież?
@chilon: albo wszyscy albo nikt. Tu nie ma żadnej dobrowolności, bo wszyscy ludzie nadal pracujący w niedzielę, mają tylko trudniej przez ten zakaz dla kretynów. Nic mnie tak nie wkurza jak gadanie o odpoczynku w niedzielę, kiedy masa ludzi nadal pracuje.