[P.....5]

2019 rok, ateiści dalej nie znają Biblii ( ͡° ʖ̯ ͡°) czyli #ateizmlekkouposledzony Biblia zaleca modlitwę za zmarłych

43 Uczyniwszy zaś składkę pomiędzy ludźmi, posłał do Jerozolimy około dwu tysięcy16 srebrnych drachm, aby złożono ofiarę za grzech. Bardzo pięknie i szlachetnie uczynił, myślał bowiem o zmartwychwstaniu. 44 Gdyby bowiem nie był przekonany, że ci zabici zmartwychwstaną, to modlitwa za zmarłych byłaby czymś zbędnym i niedorzecznym, 45 lecz jeśli uważał, że dla tych, którzy pobożnie zasnęli, jest przygotowana najwspanialsza nagroda - była to myśl święta i pobożna17. Dlatego właśnie sprawił, że złożono ofiarę przebłagalną za zabitych, aby zostali uwolnieni17 od grzechu. [2Mch 12,43-45]

Zalecają zwracanie się do świętych - co rozumie się albo aniołów lub zmarłych:

1 Wołaj! Czy ktoś ci odpowie?
Do kogo ze świętych1 się zwrócisz? [H 5,1]

Oraz okazanie szacuku zmarłemu

3 Miej dar łaskawy dla każdego, kto żyje,
nawet umarłym nie odmawiaj oznak przywiązania [Syr 7,3]

No ale jak powszechnie wiadomo ateiści znają Biblię lepiej od wierzących ¯\_(ツ)_/¯

#religia #wiara #takaprawda #wszystkichswietych #biblia #bekazkatoli #ciekawostkihistoryczne #4konserwy #neuropa #gimboateizm

[Hound]

@Pol12345: Tylko to jest trochę jak z prawem a konstytucją. "Nie będziesz miał bogów innych przede mną" jest nakazem bezpośrednio od Boga, natomiast ty cytujesz jakąś piątą wodę po kisielu.

Zresztą, zawsze podziwiałem zdolność chrześcijan do uzasadniania całych dogmatów wiary wyrwanymi z kontekstu, pojedynczymi cytatami, które w ogóle nic z tymi dogmatami wspólnego nie mają, jak np. twój cytat z [H 5,1].

[C.....r]

@BartoszBarSeba: @MichalLachim Biblia jest źródłem historycznym, podobnie jak każdy tekst z epoki. Gdyby jakiś dzieciak nabazgrał na murze spreyem "Przemek ma krzywy ryj" i ten napis przetrwałby stulecia, to dla historyków kolejnych wieków, byłby on źródłem dla XXI wieku. To, że tekst jest źródłem historycznym, nie oznacza automatycznie jego wiarygodności.

Co do biblijnych Hetytów - problem jest taki, że Biblia umieszcza ich w Kanaanie, gdzie ci nigdy nie żyli. "Klasyczni" Hetyci

[B.....a]

Co do biblijnych Hetytów - problem jest taki, że Biblia umieszcza ich w Kanaanie, gdzie ci nigdy nie żyli. "Klasyczni" Hetyci zamieszkiwali tereny Azji Mniejszej (dzisiejsza Turcja), w I tysiącleciu p.n.e. mieliśmy państwa neohetyckie w Syrii, ale w Kanaanie ich nigdy nie było. Więc wiedza autorów biblijnych o Hetytach to coś na zasadzie wiem, że dzwoni, ale nie wiem w którym kościele.

@Chedorlaomer: Jak się teraz zaczytuję to tożsamość pojawiających się

[C.....r]

@BartoszBarSeba: Na przełomie epoki brązu i żelaza, po załamaniu się ośrodków w Azji Mniejszej, cześć Hetytów przeniosła się stamtąd na południe do Cylicji i Syrii, zakładając państwa neohetyckie. Ale nie ma dowodów, by doszli aż do Kanaanu. Autorzy biblijni przyjęli akadyjską terminologię, w której mianem Hetytów określano czasem ogólnie ludność zaeufracką, która często z etnicznymi Hetytami nie miała nic wspólnego. Identycznie np. było z Amorytami. W źródłach akadyjskich z I tysiąclecia