Wpis z mikrobloga

Mercedes AMG GT C Edition 50

Ten Merol to jedno z aut, które w ostatnim czasie najbardziej mnie onieśmieliło. Nie mam dużego doświadczenia w prowadzeniu samochodów, w których kierowca siedzi na tylnej osi, a przed sobą ma się 5 hektarów maski i warczący silnik (Fiat 124 spider się nie liczy).

Wnętrze otula jak dobre buty do biegania. Po odpaleniu doświadczysz grzmotu i lekkiego trzepnięcia karoserią. Auto daje znać kierowcy, że lekko nie będzie. Dźwięk generowany przez to podwójnie doładowane V8 jest nie do opisania (o czym świadczą pierwsze słowa na filmiku, które swoją drogą kompletnie nie mają sensu).

Sens ma za to cała reszta bo samochód jest genialny. Jedyny minus to nadwozie wymagające przyzwyczajenia się - zwłaszcza jeśli chcemy jeździć tym autem po mieście i parkować pod biedronką. Łatwo nie będzie.

Zapraszam na krótką przejażdżkę!

#arrivalcars - autorski tag, wrzuć na czarno jeśli nie interesują Cię moje wypociny.
Instagram: https://www.instagram.com/arrivalcars/

#carboners #samochody #motoryzacja #mercedes #amg #mercedesamggtc
Arrival - Mercedes AMG GT C Edition 50

Ten Merol to jedno z aut, które w ostatnim ...
  • 3