Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki i Mirabelki - antywolnościowcy,
w czym Wam przeszkadza, by osoby homoseksualne mogły zawierać związki partnerskie?
W jaki sposób by Was to dotknęło? Co stracicie w ten sposób?
Dla pewnej części naszego narodu byłoby to spore ułatwienie - np. otrzymali by prawo do otrzymywania informacji od lekarza dot. zdrowia partnera/partnerki, prawo decydowania o pochówku partnera/partnerki, prawo do odbierania korespondencji partnera/partnerki itd. W czym Wam to przeszkadza?

Czy może jednak nie dorośliście do myśli wolnościowej?
Sam jestem hetero, ale absolutnie nie przeszkadzają mi związki partnerskie. Jako patriota jestem za tym, aby część naszego narodu, jeżeli jest taka możliwość i nikt na tym nie straci, mogła mieć łatwiej w życiu.

Zgoda na związki partnerskie nie oznacza zgody na małżeństwa, nie oznacza też zgody na adopcję.

#lgbt #neuropa #bekazprawakow #bekazpisu #4konserwy #homoseksualizm
  • 123
  • Odpowiedz
@Klimbert: no to ja kibicuję związkom partnerskim, ale obawiam się, że następnym krokiem będzie adopcja dzieci przez homo, a to już jest bardziej złożony temat.
  • Odpowiedz