Wpis z mikrobloga

Sygnalizacja świetlna nie zapobiega wypadkom

W 2018 r. na przejściach dla pieszych w Warszawie doszło do piętnastu wypadków ze skutkiem śmiertelnym. W czterech przypadkach pieszy przechodził przez przejście na czerwonym świetle, w pięciu na przejściu nie było sygnalizacji, a w sześciu przypadkach pieszy przechodził przez przejście na zielonym świetle. Pokazuje to, że remedium na wypadki z udziałem pieszych nie jest sygnalizacja świetlna. Jak więc poprawić bezpieczeństwo na miejskich ulicach, takich jak Sokratesa?

Skuteczniejsze mogą okazać się rozwiązania alternatywne, takie jak budowanie rond, zwężanie przekroju ulicy do jednego pasa czy montaż progów zwalniających.


Właśnie wyspowe progi zwalniające, krytykowane przez dużą część kierowców, mają być doraźnym rozwiązaniem na Sokratesa. Niebawem zostaną zamontowane przed każdym z przejść dla pieszych na tej ulicy. W dłuższej perspektywie ZDM planuje w tym miejscu przeprowadzenie zmian, które mają kompleksowo poprawić bezpieczeństwo pieszych. Chodzi o:


- Budowę szerszych wysepek dla pieszych

- Zwężenie ulicy do jednego pasa w każdym kierunku i wyznaczenie lewoskrętów

- Wyznaczenie pasów do parkowania przy krawężnikach

- Montaż progów zwalniających i elementów uspokojenia ruchu

- Wymianę oświetlenia ulicy


Brawo, skończy się wciskanie gazu na przejściach, będzie dosłowny ból dupy samochodziarzy.

#polskiedrogi #warszawa #samochodowedzbany
tomosano - Sygnalizacja świetlna nie zapobiega wypadkom

 W 2018 r. na przejściach d...

źródło: comment_1UnB75nqfJeUyyvlcBhGJVEsLl4bDNEi.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
@tomosano: Pytanie tylko jakie to będą progi. Jestem za progami ale pod warunkiem, że mogę po nich przejechać z taką prędkością jakie jest ograniczenie. Tak jak właśnie na kwitnącej choćby, gdzie zbudowano nowe progi. Są dla mnie jako kierowcy bardzo ok.
  • Odpowiedz
Jestem za progami ale pod warunkiem, że mogę po nich przejechać z taką prędkością jakie jest ograniczenie


@Krabowski: Ograniczenie to za mało w pobliżu pasów, tam konieczność zachowania szczególnej uwagi może wymagać dalszego ograniczenia prędkości.

A osobiście jestem zaciekłym wrogiem progów. Powinny być np "antyzatoki" fizycznie uniemożliwiające prakowanie 10m przed przejściem, tym samym dramatycznie poprawiające widoczność pieszego i zmniejszające odległość jaką musi przejść po jezdni, BEZ jednoczesnego utrudniania jeżdżenia autom.

p.s.
  • Odpowiedz
@graf_zero: :D nie no spoko...fajną dyskusję mamy :)

Antyzatoki jak najbardziej....albo chociażby słupki, żeby była dobra widoczność. Ale progi to też dobre rozwiązanie, jeżeli zrobione dobrze. Na kwitnącej masz 30km/h (było 40 ale po śmiertelnym zmienili) i tak przejeżdżam po progach bez problemu. Nawet przy oponie 13 cali.

Z drugiej strony jak jadę na przykład przy petofiego i są te cholerne plastiki to przy prawie zerowej prędkości zawieszenie ledwo wytrzymuje :)
  • Odpowiedz
@tomosano:
Światła działają pozytywnie, jest dzięki nim mniej wypadków niż gdyby ich nie było. W ciągu ulicy Sokratesa jest ulica Conrada, gdzie dochodziło do wypadków. Po postawieniu sygnalizacji o żadnym wypadku w tym miejscu nie słyszałem.

Poza tym ostatnie brd24 przeanalizował dane z sewik. Porównanie ilości wypadków z sygnalizacją i bez poniżej.

http://www.brd24.pl/spoleczenstwo/raport-brd24-pl-srednio-dziennie-na-pasach-w-polsce-potracanych-jest-11-pieszych/?fbclid=IwAR2ynny4Rzn3HjumYCAPgE4pkYqqwbFKNgspNWFTLNPMrb5Tk3P_bzO0hI0

Nie zmienia to faktu, że ogólna zmiana projektowania infrastruktury tak, aby wymuszała niższą prędkość jest jak najbardziej wskazana.
janekplaskacz - @tomosano: 
Światła działają pozytywnie, jest dzięki nim mniej wypad...

źródło: comment_CQ21vusiD2P6LrBosKKnBDCW8rtYcusf.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@tomosano:
A i jeszcze komentarz do tego:

Budowę szerszych wysepek dla pieszych


OK

- Zwężenie ulicy do jednego pasa w każdym kierunku i wyznaczenie lewoskrętów

- Wyznaczenie pasów do parkowania przy krawężnikach


Tak, droga powinna zostać doprowadzona do stanu jak Aleja Wojska Polskiego:
https://www.google.pl/maps/@52.2630799,20.9841442,3a,75y,97.53h,85.97t/data=!3m6!1e1!3m4!1shP2hdkorU1wad59U-tDCnQ!2e0!7i13312!8i6656

- Montaż progów zwalniających i elementów uspokojenia ruchu


Jeżeli chodzi o te plastikowe progi wyspowe to jestem przeciw. Próg ma ograniczać prędkość do bezpiecznej a nie do
janekplaskacz - @tomosano: 
A i jeszcze komentarz do tego:

 Budowę szerszych wysep...

źródło: comment_v0M79NAvSEIo6SPB3EInI825IEZSPHBx.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@janekplaskacz: Przecież już na pierwszy rzut oka widać, że zarówno dane z tabelki, którą wstawiłeś, a także dane z tego artykułu nie są znormalizowane. Najwięcej wypadków jest na przejściach bez sygnalizacji, bo po prostu takich przejść jest w Polsce najwięcej, a nie dlatego, że są najbardziej wypadkogenne.
  • Odpowiedz
a w sześciu przypadkach pieszy przechodził przez przejście na zielonym świetle


@tomosano: Trzeba być bardzo poważnym manipulatorem, albo osobą niezbyt błyskotliwą, żeby uznać to za jakikolwiek dowód nieskuteczności świateł, czy w ogóle jakąkolwiek informację o bezpieczeństwie.

Żeby taka wartość cokolwiek mówiła trzeba ją zestawić z jakimś odniesieniem, dokonać jakieś normalizacji.

Bo nadal nie wiemy czy gdyby na tych przejściach nie było sygnalizacji, to czy wtedy zginęłyby np. 3 osoby (i wtedy
  • Odpowiedz
@ostoja: progi wyspowe z kolei są zupełnie nieskuteczne w stosunku do większych SUV-ów.

W teorii kształt poduszki pozwala nie zwalniać na nich pojazdom komunikacji miejskiej.
W praktyce nie muszą też zwalniać samochody dostawcze, ciężarówki i duże SUV-y.

Po prostu szerokość auta jest wystarczająca żeby tylko lekko zahaczać o profilowane boki.
W konsekwencji zwalniać muszą tylko zwykłe samochody osobowe.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@modzelem: ale można na nich upaść i sobie ryj rozwalić.

Najlepsze progi to progi aktywne. Dlaczego mam ryć sobie zawieszenie, jeśli jadę przepisowo? Taki uaktywniałby się, jeżeli ktoś przekroczy prędkość.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@tomosano: przed przejsciami dla pieszych powinny być fotoradary.. I jeśli wykrywaja razem
A) pieszego
B) auto jadące szybciej niż 75% dopuszczalnego limitu prędkości
Fotoradar powinien wyciągać automatyczne działko jak z wormsow na ostra amunicję i odliczać dwie sekundy aż kierowca zmniejszy prędkość. Problem rozwiązany. Dziękuję dobranoc ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tomosano: mieszkam przy niewielkiej uliczce, na której dosłownie co 100 metrów są progi. W pobliżu jest szkola i przedszkole, ograniczenie do 30km/h. I co? I nic. Samochody dostawcze maja gdzieś progi, a Land Rovery pokonuja je z prędkościa 80-90 km/h. Tego buractwa inaczej jak naprawdę potężnymi karami finansowym się nie wypleni. Kogo obchodzi mandat 500 zł, jak ma auto za 500 tys.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tomosano: światła realnie zmniejszają liczbę wypadków z pieszymi, a co do Twojej statystyki, brakuje mi tam czy gdy pieszy miał zielone, kierowca miał strzałkę.
Czasami mi się wydaje że kierowcy postrzegają warunkową strzałkę jako pierwszeństwo. Nie zatrzymują się na niej a co dopiero zwolnić i mamy wypadek. Wg mnie to jest problemem, ale tylko zgaduje, nie mam poparcia w faktach.

Na Sokratesa światła by pomogły bo to prosta droga - gdyby
  • Odpowiedz
@janekplaskacz: Najlepsze w tym raporcie jest 500 osób rozjechanych na przejściach z sygnalizacją w momencie, gdy mieli zielone. 3x tyle, co przypadków przechodzenia/przebiegania na czerwonym. Ale oczywiście to piesi pod auta wbiegajo.

Świetnie widać nasze polskie "szybko, ale bezpiecznie".

W sumie to ciekaw jestem tylko, jak ilościowo mają się przejścia z sygnalizacją do tych bez. I ogólnie gdzie są przejścia, gdzie ta sygnalizacja jest tak mocno ignorowana przez kierowców.
mucher - @janekplaskacz: Najlepsze w tym raporcie jest 500 osób rozjechanych na przej...

źródło: comment_2S9D5S9yDHyEmnVt5lnddYNlY3NKzxHe.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz