Wpis z mikrobloga

Przecież oni mają niesamowite sekrety i boją się że CIA albo FBI je odkryje :///////


@Catalyst17: Tu nie chodzi o tajemnice a o komfort psychiczny. Będąc w domu nie chcę się ciągle zastanawiać czy przypadkiem nie robię czegoś nieprzyzwoitego co mogłoby zostać zarejestrowane przez kamerę.

Już bardziej absurdalne jest oburzenie ludzi którzy nie życzą sobie nagrywania ich kamerą w przestrzeni publicznej gdzie i tak każdy każdego widzi. Pojawiły się takie głosy
@dudi-dudi o to kolejny z tych debili co zaklejają kamerkę xDDD u mnie debile na roku tak samo robią, nawet zakleili aparaty w smartfonach xDD


@Catalyst17: szanuję, tych ludzi.

A debilem są ci co chodzą z zestawem kamer nagrywających i otoczenie gdy tylko jakiś domorosły haker (nie mówiąc o służbach) się postara.
po pierwsze, widzialbym swiatelko w laptopie


@miki4ever: Światełko też można wyłączyć modyfikując firmware kamery ale to już poziom "paranoik".

po drugie, jak ktos mnie nagrywa to raczej on ma problem, nie ja


@miki4ever: To na pewno. Ale takie zdjęcia zazwyczaj rozpowszechniane są w oderwaniu od kontekstu. Nie wiadomo kto je zrobił i w jakiej sytuacji. Ważne jest tylko to że przedstawiają cię w złym świetle.
Światełko też można wyłączyć modyfikując firmware kamery ale to już poziom "paranoik".


@AdireQ: 10 lat temu tak, mozna bylo, teraz kamerki sa tak robione, ze lampka nie da sie dezaktywowac, jak idzie przeplyw pradu do kamery to tez idzie na lampke.