Wpis z mikrobloga

Może wizerunek kobiety przewijający się w tagu #konserwatywka jest trochę wyidealizowany, ale takie kobiety naprawdę istnieją. Jedną z nich jest moja żona. Czekaliśmy z seksem do ślubu (ona była dziewicą, ja niestety nie byłem już pravviczkiem) - nie było łatwo, ale absolutnie tego nie żałuję.

Jednym z głównych argumentów osób, które twierdzą, że czekanie z seksem do ślubu jest niebezpieczne, jest rzekoma konieczność "sprawdzenia się", bo potem się może okazać, że żona to "kłoda" albo że w ogóle nie chce z mężem sypiać. Byłem kiedyś z dziewczyną, która się świetnie "sprawdziła" przez pierwszy rok, a po wspólnym zamieszkaniu nagle straciła zainteresowanie seksem. ¯\_(ツ)_/¯ ABSOLUTNIE O NICZYM nie świadczy to, jak Wasze życie seksualne wygląda w początkowej fazie związku.

Powiem Wam tak - byłem w kilku związkach i tak naprawdę nie wierze, poza może jakimiś skrajnymi przypadkami chorobowymi, w to mityczne "dobranie pod względem libido". Fakt jest taki, że dopóki facet jest facetem, imponuje żonie, dba o siebie i o nią i stanowi dla niej bezwarunkowe wsparcie, to żonę będzie do niego ciągnąć jak cholera. My jesteśmy z żonką 6 lat po ślubie, mamy już dwójkę dzieci, a w sypialni jest nadal tak jak było w trakcie podróży poślubnej.

Oczywiście na dobre życie i dobre małżeństwo trzeba zapracować, coś trzeba poświęcić. Nie mówiąc o samym nieuprawianiu seksu przez te mw. 2 przedślubne lata, to każdego dnia staram się być dla żony atrakcyjnym i solidnym facetem. Moja żona też pracuje nad sobą, bo traktuje nasze małżeństwo jak absolutny priorytet. I to jest właśnie cecha, którą trzeba wybadać przed ślubem - czy druga strona jest gotowa do poświęceń i pracy nad sobą i związkiem. Jeżeli znajdziesz kogoś, kto będzie miał takie rzeczy na uwadze, no i sam podejdziesz do związku w ten sposób, to żadna kłoda czy bryła lodu Ci nie grozi.

Żyjemy niestety w czasach, w których każdy ma do wszystkiego PRAWO, kiedy wszystkie potrzeby muszą być zaspokajane teraz zaraz i najlepiej bez żadnych konsekwencji. Mówię Wam, warto się odciąć od tego myślenia i podążać za rzeczami wartościowymi. Jeżeli już mówimy o samym seksie, to zastanówcie się, czy wolicie fajne życie seksualne od razu, przez rok albo dwa, a potem stopniowe wygasanie, czy brak seksu przez rok czy dwa, a potem fantastyczne współżycie przez dekady, w małżeństwie, w którym seks jest świętością?

A jak chcecie protipów gdzie znaleźć takie kobiety, to polecam przejść się do kościoła w centrum miasta na mszę dla studentów. Zobaczycie, że po pierwsze kościoły nadal są pełne młodych ludzi, a po drugie katoliczki są przepiękne. Pewnie większość czytających przechodzą ciarki za każdym razem, kiedy pada słowo "kościół". No cóż, mnie za to przechodziły zawsze ciarki, jak pomyślałem sobie, co robiła moja "wyzwolona" była wyprawiała ze swoimi równie postępowymi byłymi chłopakami. Takie czasy? Dziewice nie istnieją? Gówno prawda.

Aha, i jeszcze na koniec chciałbym dodać, że ci wszyscy cwaniacy tutaj, co piszą o tych, że konserwatywne dziewczyny tak naprawdę nie są takie konserwatywne i że wystarczy zagadać i robią loda - sorry, ale zadajecie się z podróbami. Pewnie dlatego, że szanująca się dziewczyna po prostu nie zwróciłaby na Was uwagi.

#zwiazki #rozowepaski
  • 39
@VitalyiPOL: Do tego się ustosunkowywałem w oryginalnym poście. Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak niedopasowanie seksualne, jest natomiast egoizm i po prostu wiele powodów dla których partnerzy przestają być dla siebie nawzajem atrakcyjni.
@ho-zyy: XD przeczytaj komentarze skierowane do OPa ze jak tak można(?!) to się dowiesz dlaczego

A dlatego ze niebiescy OCZEKUJĄ ze no jak to nie chcesz się ruchac ale jak to po ślubie aaaaaa to #!$%@?.

Właśnie dlatego takich kobiet jest mało. Bo mężczyzn którzy nie myślą #!$%@? tez mało.

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lab_rat:

Żyjemy niestety w czasach, w których każdy ma do wszystkiego PRAWO, kiedy wszystkie potrzeby muszą być zaspokajane teraz zaraz i najlepiej bez żadnych konsekwencji.

No faktycznie do dupy. Proponuję powrót do zbierac twa i polowań. Nie może być tak że zaspokajasz swoją potrzebę głodu teraz zaraz i nawet nie ryzykujesz przy tym śmierci na polowaniu. Konsekwencje muszą być!

w małżeństwie, w którym seks jest świętością?

;/ pewnie, jeszcze dodaj coś
A dlatego ze niebiescy OCZEKUJĄ ze no jak to nie chcesz się ruchac ale jak to po ślubie aaaaaa to #!$%@?.


@PaulStanley: Tu nie chodzi o oczekiwanie ale o zwyczajne sprawdzenie czy do siebie pasujecie xD Tak samo jak warto przed ślubem zamieszkać ze soba tak samo warto zobaczyć czy pasujecie do siebie seksualnie i myślę że kobietom też powinno na tym zależeć jednak xd
@Asterling: mój komentarz odnosi się do tego ze mało jest kobiet które chcą być dziewicami aż do ślubu bo jest przede wszystkim mało takich cierpliwych facetów.
Już nie wspomnę jak sami mieszacie w głowach: baba bez bolca dostaje #!$%@?, jak stara i dziewica to pewnie #!$%@?, w ogóle bycie dziewica jest passé; jednakże ci sami niebiescy chcą nówkę sztukę

Serio, nie rozumiem #logikaniebieskichpaskow dziwicie się ze nie ma kobiet nieskalanych jak
Już nie wspomnę jak sami mieszacie w głowach: baba bez bolca dostaje #!$%@?, jak stara i dziewica to pewnie #!$%@?, w ogóle bycie dziewica jest passé; jednakże ci sami niebiescy chcą nówkę sztukę


@PaulStanley: No podobne zdanie jest o prawiczkach przecież.
@lab_rat: Ciekawe jak wyglądają seksy takich świętojebliwych ludzi, którzy dopiero po ślubie bo Jezus patrzy?
Wyobraźcie to sobie. Typ zestresowany, konar nie chce zapłonąć, laska leży jak kłoda na łóżku z rozłożonymi nogami. Kobieta nic typowi nie pomoże bo nie wie czy można złapać za benis, może to grzech...w sumie zakonnica na naukach nie powiedziała. Loszka zdejmuje te swoje pantalony pod którymi czai się dżungla amazońska, typ już spocony od miętolenia
Serio, nie rozumiem #logikaniebieskichpaskow dziwicie się ze nie ma kobiet nieskalanych jak nieobsrana łąka ale wielu z was chce swoje „odruchać”. No sory kurde może zacznijcie sami na sobie ćwiczyć to będziecie mieli wszyscy żony dziewice ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@PaulStanley: O, z tym się bardzo zgadzam. Faceci sami sobie srają we własne gniazdo. Ale no jeżeli już się trafi facet konsekwentny, to musi swoją cenę zapłacić
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@lab_rat: ruszało mnie jak miałem zero doświadczenia i byłem sfrustrowany, że dziewczyny które mi się podobały mają więcej. Jak zaczynasz ogarniać związki i seks to przechodzi, bo zwyczajnie leczysz się z kompleksów.
Tak właśnie widzę tych "konserwatystów". Jako prawiczków sfrustrowanych tym że inni ludzie mają normalne życie i związki podczas kiedy oni siedzą w piwnicy. To zupełnie naturalne że facet który ma zero doświadczenia w takim układzie się czuje jakby był