Wpis z mikrobloga

@mojwa: Miałem to samo. O tyle gorzej że z zębem byłem w sobotę, a potem do poniedziałku chciałem po prostu umrzeć, tak nak**wiał! Ale coż, przynajmniej 2 ząbki zrobione, tak to bym z tym drugim poszedł pewnie dopiero jakby mnie zaczęło boleć. :)
@mojwa: Byłem u prywatnego, w niedzielę nie przyjmuje. W dodatku myślałem że to boli bo tamtego mi zatruła i mówiła że może poboleć jeszcze (ale niby nie aż tak). W poniedziałek pojechałem do niej i się okazało że inny ząb.
@mojwa: Dokładnie, chyba najgorszy ból... Ja nie potrafiłem z tego bólu całą noc spać (udało mi się drzemnąć z godzinkę, po tylu tabletkach p.bólowych że głowa mała).

Na naprawdę mocny ból zęba nie pomaga praktycznie nic. :/
@Dawidinho8: luby dostal przeciwbolowego cos, do tego hydroksyzyne (uspokajajaca, wzmagajaca sennosc i zwiekszajaca dzialanie lekow przeciwbolowych), przeplukal plynem i zasnal. Oby spal.

Dobrze ze ja nie mam takich problemow, tylko mi sie osemki wyrzynaja powoli. Swoja droga pozno bo mam 21 lat a dopiero jedna zaczela
O hydroksyzynie nie wiedziałem, nie mam na stanie niestety, ale na przyszłość dobrze wiedzieć. :)

Ciesz się dziewczyno. Ja mam z zębami straszne problemy (zaniedbywałem kiedyś i teraz jest niefajnie - być może też jakieś inne warunki) i to jest naprawdę przewalona sprawa. :/ btw, też mam 21 ;)