Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Od pewnego czasu bywa, że zjem wegański obiadek. Zazwyczaj wtedy pierdzę gdzieś 7-10/10 w skali skisłenstajna. Jednak takiego skisu jak dziś to nie zaliczyłem od kilku lat gdy zdarzyło mi się zjeść w kiepskiej indyjskiej knajpie, co najmniej 11/10. Co za sztynks i wolumen! Borze, nie wytrzymam chyba sam ze sobą w sypialni, a różowy pewno już nigdy się nie obudzi ()

Czy to norma przy #weganizm/#wegetarianizm?

#kiciochpyta #dieta #srajzwykopem i chyba #gownowpis
  • 3
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Maljevic: owszem była fasola w składzie, załączam przepis. Ale gdy jem np. "english breakfast" gdzie są typowe baked beans to nie pierdzę, a już na pewno tak nie czadzę ;)
Ba, nawet gdy się opcham fasolką po bretońsku to coś tam się pryknie ale w normie i bez konieczności ewakuacji budynku. Natomiast wegańskie przepisy... ja #!$%@?

  • Odpowiedz