Wpis z mikrobloga

@mejteusz: piszczenie hamulców zazwyczaj w 95% nie wynika z wadliwego układu klocek/tarcza. Na logikę: skąd się bierze dźwięk pisku? Z powodu krzywej osi tarcia. Gdyby pisk wynikał bezpośrednio z tarcia klocka, to bardzo szybko tarcza i klocek wyrównałyby się w miejscach gdzie są krzywe i żadnego pisku by nie było. I tak zresztą często jest, przy nowych klockach/tarczach, ale to może trwać, nie wiem, max tydzień. Jeżeli to nie mija, znaczy
Ludzie często sami szukają sobie problemów z autem już podczas zakupu. Ja mam już drugie w życiu około 20-letnie auto z prostym benzynowym silnikiem i zero problemów, tylko eksploatacyjne rzeczy robię. Za to kolega kupił kilkuletnie audi w dieslu na pokaz i więcej w warsztacie spędziło do tej pory niż u niego w garażu.

A i zanim ktoś mi zarzuci, że komfort znacznie lepszy w nowszym/droższym aucie to fotele mam wygodne, full
łożysko tanie, gorzej jak do twojego auta będą tylko w zestawie z piastą xD Przerabiałem to tydzień temu...


@Markezi94: miałem tak u siebie jak kupowałem auto jakieś 10 lat temu. Łożysko buczało aż miło, ale dobra, to się wymieni, parę groszy utargowane z ceny. Na miejscu okazało się, że dostępne są tylko w ASO razem z piastą po ponad 600zł sztuka. xD
Ludzie często sami szukają sobie problemów z autem już podczas zakupu. Ja mam już drugie w życiu około 20-letnie auto z prostym benzynowym silnikiem i zero problemów, tylko eksploatacyjne rzeczy robię. Za to kolega kupił kilkuletnie audi w dieslu na pokaz i więcej w warsztacie spędziło do tej pory niż u niego w garażu.

A i zanim ktoś mi zarzuci, że komfort znacznie lepszy w nowszym/droższym aucie to fotele mam wygodne, full
@Krupier też miałem hondę Civic w benzynie jako moje pierwsze auto. Sprzedałem tylko dlatego bo przeprowadziłem się do dużego miasta, gdzie praktycznie nie jeździłem autem więc mi było szkoda, że całymi dniami stała pod blokiem. Oleju nie brała, jedyną wadą była postępująca ruda, ale nie jakaś straszna też.
@koniecswiatajestbliski: u mnie z kolei rudej na lakierze właściwie nie ma, tylko w jednym miejscu na dachu z 2 cm, ale też auto w #!$%@? warunkach często stoi. Ogółem cały lakier wymaga polerki niestety no, ale to tylko lakier.

Podwozie jedynie już się nadaje do szlifowania i konserwacji, zabieram się za to już od dłuższego czasu i jakoś nie mam weny. :S

Olej też niedawno zaczęła brać, jakoś może przy 250k
@Shatter po prostu jest wiele różowych pasków co nie wie gdzie na aku jest plus i jak odpalić samochód od kabli :) raz miałam sytuację że padł mi aku i stała babka na parkingu spytałam czy ma kable powiedziała że chyba ma i może pomóc jeżeli umiem te ustrojstwo podłączyć to spoko. Także po różowych różnych rzeczy można się spodziewać. :)