Aktywne Wpisy
kot_kustosz +761
Szanowne Mirko, miałam okazję wystąpić w sobotę w DDTVN
Jeśli ktoś oglądał i kibicował to bardzo dziękuję!
Jeśli ktoś miałby ochotę obejrzeć to zostawiam linka:
https://dziendobry.tvn.pl/styl-zycia/finanse-i-praca/mistrzyni-zwierzecych-portretow-te-emocje-mi-sie-udzielaja-st7402511
tag: #kotkustosz
ig: https://www.instagram.com/kot_kustosz/
#pokazkota #tworczoscwlasna #kitku #malarstwo #rysujzwykopem #humorobrazkowy #koty #pokazmorde
Jeśli ktoś oglądał i kibicował to bardzo dziękuję!
Jeśli ktoś miałby ochotę obejrzeć to zostawiam linka:
https://dziendobry.tvn.pl/styl-zycia/finanse-i-praca/mistrzyni-zwierzecych-portretow-te-emocje-mi-sie-udzielaja-st7402511
tag: #kotkustosz
ig: https://www.instagram.com/kot_kustosz/
#pokazkota #tworczoscwlasna #kitku #malarstwo #rysujzwykopem #humorobrazkowy #koty #pokazmorde
Bitszkopt +46
Tl;dr: Różowa myśli, że się oświadczę teraz na wspólnym wyjeździe ale jednak nie xD
Lecimy teraz do Paryża, później do Mediolanu, Wenecji. Czyli do najbardziej oklepanych miejsc na zaręczyny i zasłyszałem jej rozmowy z koleżankami bo myślała, że nie zrozumiem wszystkiego po kińsku. Plotkowały, że wszystko wskazuje na to, że się tam oświadczę. Szczególnie, że jakiś czas temu coś tam rozmawialiśmy o tym jak w innym miejscu uklęknąłem aby zawiązać sznurówkę xD
Lecimy teraz do Paryża, później do Mediolanu, Wenecji. Czyli do najbardziej oklepanych miejsc na zaręczyny i zasłyszałem jej rozmowy z koleżankami bo myślała, że nie zrozumiem wszystkiego po kińsku. Plotkowały, że wszystko wskazuje na to, że się tam oświadczę. Szczególnie, że jakiś czas temu coś tam rozmawialiśmy o tym jak w innym miejscu uklęknąłem aby zawiązać sznurówkę xD
xD
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mejteusz: akurat piszczenie nie jest objawem zużytych klocków/tarcz.
Do mnie już nowe wahacze idą, w tym roku już wymienione łożyska w skrzyni i przy okazji sprzęgło jak już było rozebrane.
Plus taki, że części całkiem niedrogie więc tragedii nie ma.
@Arveit: często jest tak, że jak się wymienia rozrząd i pominie pompę wody, to ona się rozcieka jak dostanie naciągu od nowego paska.
@msichal: Polecam ten stan, przynajmniej jeśli chodzi o używane samochody. Posiadanie samochodu w mieście to strata pieniędzy, czasu i nerwów. Swój sprzedałem dawno temu i żyję błogo wiedząc, że nie muszę odkładać na OC, nie wspominając już o warsztacie.
Nawet myślałem, żeby w końcu sobie zrobić prawo jazdy, ale zwyczajnie nie mam po co.
@mejteusz: wibracje to już lipa, ale samo piszczenie to mogą być po prostu z dupy jakości klocki/tarcze. Też kiedyś wymieniłem i ciągle piszczały, ale poza tym wszystko było