Aktywne Wpisy
mogadishu +24
Pamiętam jak w podstawówce chyba w 8 klasie mieliśmy dyskusję w klasie na temat "pieniądze szczęścia nie dają".
Na całą ponad 30-osobową klasę tylko jeden chłopak, z dość bogatej rodziny twierdził, że owszem pieniądze dają szczęście, co ciekawe był jedyną osobą w klasie, która tak twierdziła. Jego pogląd był dość kontrowersyjny, wywiązała się zażarta dyskusja z nauczycielem.
Przybliżę może postać tego chłopaka. Był od nas starszy o rok, trafił do naszej klasy
Na całą ponad 30-osobową klasę tylko jeden chłopak, z dość bogatej rodziny twierdził, że owszem pieniądze dają szczęście, co ciekawe był jedyną osobą w klasie, która tak twierdziła. Jego pogląd był dość kontrowersyjny, wywiązała się zażarta dyskusja z nauczycielem.
Przybliżę może postać tego chłopaka. Był od nas starszy o rok, trafił do naszej klasy
Czy pieniądze dają szczęście? Uzasadnij w komentarzu
- Tak 91.6% (392)
- Nie 8.4% (36)
Prostowania nogi w ciemnościach ciąg dalszy.
Nie wiem co jest z tym moim spaniem ostatnio. Znowu coś słabo spałem, obudziłem się dopiero o 4:33. Półprzytomny obsłużyłem sierściuchy, przebrałem się w ciuchy biegowe i równo o 5 rano wyszedłem przed dom. Temperatura 6°C, sucho... i najważniejsze: wiatr. Poziom PM10/2,5 około 40-50%, maska grzecznie została w garażu. Zapomniałem o pulsomierzu na pasku, ale stwierdziłem że przecież to nie mistrzostwa świata tylko poranny truchcik ( ͡º ͜ʖ͡º)
Ruszyłem na tyle sprawnie na ile potrafiłem - oczywiście cały czas pamiętając o prawidłowym stawianiu lewej stopy. Znowu lekko pobolewało, ale bez jakiegoś dramatu - ale czegóż się nie robi żeby było lepiej? Tempo wyszło zaskakująco dobre - już od pierwszego kilometra było znośne, co więcej udało się je w miarę podtrzymywać.
W międzyczasie lekko zaczęło kropić - tyle co nic, pojedyncze krople rozbłyskiwały w świetle czołówki. Zrezygnowałem z trasy wokół Zbiornika Zesławickiego, bo w planie był zakup bułek. Mimo to udało mi się dorzucić pętelkę na tyle długą, że trasa wyszła ponad 12 km - w sam raz jak na to co planowałem ( ͡º ͜ʖ͡º) Tempo nawet przyzwoite, 5:35 min/km.
Za nieco ponad tydzień Cracovia Półmaraton. Już się nie mogę doczekać (ʘ‿ʘ)
Hej Mirabelki i Mirki, tym razem na pewniaka selfik przed wyścigiem? Póki co wiem, że będzie @baang @Cichy_83
Kto jeszcze? @oldgamesfan @BenzoesanSodu @Kinja nie biegniecie aby?
Miłego!
@timeless @daaniel121 Będziecie?
@enron: Stoi.