Wpis z mikrobloga

Neverwinter Nights to syf i jedna z nielicznych gier mających u mnie 1/10, a Bioware po sukcesie BG II w trakcie tworzenia tej gry nieustannie waliło tani ruski bimber.

#crpg #gry #takaprawda
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pieczynski95: Jednak i tak KOTOR pozostaje najlepszą grą tego studia.
NN2 jest dużo lepszy? W obie części grałem dość dawno temu, ale nadal pamiętam, że kampania w dwójce tyłka nie urywała, była podobnie generyczna i nudna jak ta z pierwszej części.
  • Odpowiedz
@CralencSeedorf: Gameplayowo jest to jak niebo i ziemia. Fabularnie... powiedzmy że jest to standardowa historyjka o ratowaniu świata nadrabiająca jednak pełnokrwistymi towarzyszami. A fabularny wypas zaczyna się w Masce Zdrajcy.
  • Odpowiedz
Jedynka rozkręcała się od 3 rozdziału, powoli, a im dalej tym lepiej. Końcówka była bardzo dobra. 2 z 3 dodatków były dobre, dla mnie ten na pustyni miał mega dobrą fabułę, klimat i ciekawe postacie. Gdzieś w top 30 się zmieści.
Ale trzeba być gównem, żeby od razu oceniać na 1/10.
  • Odpowiedz
@CralencSeedorf: Dodatki - Hordy Podmroku i Cienie Undertide (czy coś - naprawdę dawno temu grałem w tą grę), Kingmakera nie przeszedłem - są świetne i wprowadzają jedną z moich ulubionych postaci, kobolda barda Dekina. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja z kolei odbiłem się jak piłeczka pimpongowa od NeverWinter Nights 2.
  • Odpowiedz
@pieczynski95: to jest zupełnie inny gatunek gry i nie dziwię się że hardkorowi gracze BG czy PT ją hejtują. Ja NWN przechodziłem kilkakrotnie z wszystkimi dodatkami i jedno z czym się mogę zgodzić to że gra piekielnie wolno się rozkręca, ale jak bohater nałapie expa to już jest bardzo fajnie. Jeden problem jaki mam z tą grą to nigdzie nie mogę znaleźć wersji z oryginalnymi kwestiami czarów wypowiadanymi przez postacie
  • Odpowiedz
NN2 jest dużo lepszy?


@CralencSeedorf: Zachęcony świetnymi komentarzami na temat tej gry, próbowałem ją ograć jakiś czas temu. Ale to było okropne. Porzuciłem po kilku godzinach. Kreator postaci robił ogromne wrażenie (mnóstwo klas, podklas, historii, cech), ale niestety sama gra wydawała się być na siłę skrojona pod ten kreator.

Jednym z momentów, które przelały u mnie szalę goryczy było zlecenie misji pobocznej w jakiejś wiosce. Ot, rodzice rozpaczali, że ich dzieci poszły w miejsce, które niedługo potem było zaatakowane przez potwory. No i oczywiście prosili o poszukanie ich. Jako postać prawdziwie neutralna chciałem odpowiedzieć coś w stylu: "jak się napatoczą to je przyprowadzę", ale oczywiście nie było takiej opcji. Zamiast tego mogłem oceniać tę sytuację pod względem korzyści. I tak po wybraniu opcji, że w sumie to nie jest dla mnie ważny problem, ale za pieniądze chętnie pójdę, odezwała się jedna z postaci z mojej drużyny "ja nie będę ryzykować swojego życia dla jakichś dzieci". Tak moja droga, na pewno nie będziesz ryzykować... Dwa razy obejdziemy cały teren i wybijemy każdego potwora na naszej drodze, bo poziom sam się nie wbije. Oczywiście nie było opcji dialogowej w tym stylu, więc wybrałem coś o pieniądzach - że trzeba je jakoś zarobić. No i wtedy odzywa się kolejna oburzona postać z drużyny: "jak to? Przecież dzieci są najważniejsze." I znowu nie było pasującej opcji dialogowej, więc w sumie przestałem się przejmować i zacząłem wybierać to, co będzie najlepiej zmieniało modyfikatory moich
  • Odpowiedz
@pieczynski95: Nie wiem, może przez wzgląd na nostalgię, ale ja lubię tę grę. Długi czas grałem w czasopismowe demo i dopiero jak byłem starszy to dorwałem się do pełnej wersji. Ostatnio odświeżyłem sobie ten tytuł i bawiłem się równie dobrze.
  • Odpowiedz