Wpis z mikrobloga

Urodziny ojca którego jak zwykle nie ma w domu bo ma ważniejsze sprawy. Matka drze mordę na brata bo naznosil grzybów i ona musi obierać. Wyrzyguje mu rzeczy z jego rozwodu dotyczące córki. Ja odpoerdalam od południa szajs żeby #!$%@? festiwal pizzy i... i jak tego #!$%@? słucham to mi się odechciało już. Kupiłem sobie 200 zaraz #!$%@? i się wyjebe na to. Od dziecka zawsze to samo jak ma być rodzinna atmosfera i ma być miło. Dlatego wyrosłem na #!$%@? który unika rodzinnych spotkań bo nie chce mi się sztucznie uśmiechać i udawać se jesteśmy zgrani. #urodziny #rodzina #grzyby #pizza #alkohol ##!$%@?