Wpis z mikrobloga

@ouiWack: yamaha dt 125 jest spoko i można śmigać po drogach. Ja sam ogólnie crossa bym bał się kupować używanego od nieznanej osoby, bo póki nie rozkręcisz silnika, to nie wiesz na czym stoisz - interwały serwisowe są krótkie i trzeba tu więcej kasy wsadzać w eksploatację niż w innych moto. No i notoryczne zaniżanie wieku maszyn- uważaj na to.
@spidero i tak i nie. Jesli to droga dopuszczona do ruchu to mozna. Jesli nie to nie mozna :) ale to by op musial miec prawo jazdy raczej. Tak czy inaczej to jak typ na niczym nie jezdxil a na dzien dobry chce taka wyrwiraczke to zle mu wroze :))
@ouiWack: do lasu to exc 125/200 co kto woli i jaki się ma budżet. Yamaha yz też się sprawdzi. DT 125 na pierwsze enduro też może być ale mocy będzie brakowało z czasem. 4t to sporo większe koszty przy obsłudze której nie można odpuścić. Chyba że znajdziesz crf250L z pancerny silnikiem ale troche słabsza od wersji crf250R