Wpis z mikrobloga

Szanowny @TotalDisaster: dzieci jest coraz mniej, ten naród wymiera bo ludzi nie stać na dzieci (i tez nie chcą po prostu), przecież ZUS z roku na rok będzie musiał coraz bardziej dławić obywateli, ten system albo się rozwiąże i zamortyzuje albo sam się zawali bez żadnej amortyzacji. Co wybierasz? Odchodzimy od ZUS czy czekamy aż się zawali?

Możemy poczekać, ale wiedz, że ja robię wszystko, aby nie płacić bo ja wiem,
@pyroxar: Ja to wszystko rozumiem, tylko trzeba albo-albo. Bo "dobrowolny ZUS" brzmi jak próba utrzymania ZUSu w +/- obecnym kształcie, a jak połowa ludzi się z niego wypisze to już w ogóle będzie tragedia.
Imo lepszym krokiem byłoby ucięcie sprawy, w sensie #!$%@? ZUS w ogóle i tylko realizujemy zobowiązania wobec tych którzy wpłacili jakieś składki (no powiedzmy z dupy że dla ludzi płacących składki 10+ lat się należy).
Szanowny @TotalDisaster: ja jestem za etapowym przejściem, wypłacamy składki, ale to trzeba zrobić już teraz bo ten system się sypie. Najgorsze jest to, że ludzie demokratycznie nigdy tego nie zrozumieją bo kierują się tylko własnym interesem.

Do tego trzeba dodać dzietność, przecież to tragedia, Afrykańczycy się mnożą i tu przyjeżdżają a EUropejczycy pod jarzmem socjalizmu mają jedno dziecko a i tak nie zawsze (bo klimat). Wygra lepszy, trudno, szkoda tylko, że