Wpis z mikrobloga

@PeteGriffin: W szczycie popularności tego programu bardzo się jarałem każdym sezonem. Potrafiłem oglądać jeden odcinek po kilka razy i czasem można było zauważyć zgrzyty w tym perfekcyjnym obrazie. Był epizod gdzie gość miał auto chyba zespawane z dwóch. Stwierdzili, że nie wypuszczą takiego na drogi i nabyli mu nową Toyotę. Typ coś napomknął że chciał zostać mechanikiem, więc przestrzeń w bagażniku wyłożyli mu narzędziami. Ale nie jakieś SnapOn czy Milwaukee tylko
@Silento: @PeteGriffin: Ja slyszalem historie dawno temu ze nie tyle wyciagali sprzet co chyba mieli zakaz sprzedazy tych aut w ciagu X czasu czy w ogole auto przechodzilo na wlasnosc programu, a sami uczestnicy byli zobowiazani umowa do uczestniczenia w jakichs zlotach i eventach jako maskotki. Ogolnie wydzwiek byl taki ze srednio fajnie.